flyingM: Jak ci się podoba w Szwajcarii?
inesp: Muszę się jeszcze przyzwyczaić, ale jest pięknie
inesp: Pojeździłam dziś trochę na rowerze, widać, że nie mam kondycji 😅
flyingM: Kiedyś możemy się razem wybrać, lubię jeździć na rowerze
inesp: Więc dopuszczasz możliwość naszego spotkania?
flyingM: Na pewno nie w najbliższej przyszłości, ale kiedyś - czemu nie?
inesp: ❤️
flyingM: Cieszę się, że cię ucieszyłem 😁
inesp: Nawet nie wiesz jak bardzo ❤️❤️
inesp:
flyingM: O, nie ma to jak klasyka 👌🏻
inesp: No nie? 😂💖
flyingM: Ja muszę iść, mam ważną sprawę do załatwienia...
inesp: Oki... Do następnego razu!
flyingM: Miłego oglądania
•••
Álex: Nie patrz tak w ten telefon, od razu widać, że przeglądasz jej ig
Marc: Siedzisz naprzeciwko mnie, nie możesz się odezwać?
Álex: Nie, bo chcę ci poprzeszkadzać
Álex: A nie wyłączysz internetu, bo wtedy nie będziesz mógł oglądać jej zdjęć 😝
•••
Marc wstał i wyrwał bratu telefon, po czym na nim usiadł.
– Daj mi wreszcie spokój. Podoba jej się w Szwajcarii i nie chce wracać.
YOU ARE READING
Zamknij oczy - Patrz przed siebie II
FanfictionInés na stałe przeniosła się do Barcelony, gdzie całkowicie oddała się pracy oraz opiece nad psem. Bliskość brata ją uspokajała, ale musiała też się godzić z tym, jak krótką drogę miał do niej ktoś, kto złamał jej serce...