Prolog

8.8K 429 123
                                    

Otworzyłam oczy. Przywitał mnie ten sam szary sufit co dzień wcześniej. Na rękach wisiały kajdany. Ale zacznijmy od początku.

Mam na imię Raira. Siedzę w tym cholernym psychiatryku całe życie, czyli około 16 lat. Zamknęli mnie tu bo jestem inna. Mam duże czarne, błoniaste skrzydła( jak u nietoperza) i piękny, długi czarny ogon z dwoma płetwami po obu stronach do sterowania podczas lotu, smukłą sylwetkę , prawe oko mam niebieskie drugie zaś zielone, po niebieskim oku ciągnie się rana ,długie czarne włosy do prawie końca pleców i bladą jak u wampira karnację.

Odkąd pamiętam towarzyszy mi moja czarna kotka Sakura, o przenikliwych, zielonych oczach. Dali mi ją do celi ponieważ ona także ma błoniaste czarne skrzydła, stalowe pazury których nie można połamać oraz jad w zębach.

Na moich i jej skrzydłach są jakby unieruchamiające łańcuchy. Dla kotki zawsze zakładają kaganiec i kajdanki na łapy. Każdy kto wchodzi do mojego " pokoju" ma na sobie strój ochronny i pistolet. Trzymają mnie tu tylko na zlecenie lekarzy którzy codziennie przychodzą mnie kłuć, wstrzykiwać różne substancje chemiczne czy środki odurzające. Jestem bardzo wrogo nastawiona do ludzi.

🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵🔵

[Edit: Japierdole co za gniot XDD]

Witamy W Rodzinie [Porzucone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz