To się nie dzieje naprawdę?

10 1 0
                                    

Spadałem, białe ściany otaczały mnie z lewej i prawej, potem wszystkie zostały zniszczone. Z ich resztek powstały domy, które także zostały zniszczone, a z ich resztek powstały białe ściany, które także powtórzyły ten proces. Białe ściany rozpadły się na pojedyncze cegły, z nich powstali ludzie, potem ci ludzie zostali stopieni w rzeki, z tych rzek wypłynęły białe ściany, które w nieskończoność rozpadały się i składały, ten proces wyglądał jak miały by się nigdy nie skończyć aż wreszcie wszystkie resztki zamieniły się w jedną wielką białą ścianę!

ŚcianaWhere stories live. Discover now