Był zimowy wieczór. Alicja poczuła głód, podeszła do lodówki. Gdy zaskrzypiały drzwiczki, lecz nic w niej nie było i Ala zdenerwowana kopnęła. Prąd wyładował się i poraził nogę Ali. Dziewczynka krzyknęła, skulona usiadła na zimnych, popękanych kafelkach. Ręka zaczęła puchnąć , a ona rozpłakała się. Nalała zimnej wody (taką tylko mogła wybrać) do torebki i przywiązała ją chustą. Ubrała się w podarte ubrania i wyszła na ulicę żebrać. Płatki śniegu roztapiające się na jej twarzy roztapiały się, lecz ona czuła jakby to był kwaśny deszcz. Była to dla niej katorga. Przysiadła w kamienicy, w której była jedyna restauracja w jej mieście. Biedna dziewczynka podeszła by zdobyć skórki od chleba i gdy miała już dostać kilka piętek. Przyszedł szef kuchni zdenerwował się i wyrzucił jedzenie do śmieci i polał je zsiadłym mlekiem. Dziewczynka rozpłakała się i uciekła. Łkając biegła przez park i zobaczyła osoby z jej klasy (twz. gwiazdy szkoły) z nowym uczniem Pawłem. Ala zauroczyła się w nim, a chłopiec w niej, lecz wstydził się powiedzieć. Paweł Dziewczynka wpadła na najbardziej zarozumiałą osobę Justynę. Justyna krzyknęła:
-Jak możesz, brudzić moją sukienkę z Francji! Ciebie nawet na szczotkę nie stać! Paczcie jakie ona ma buty- każdy się śmiał oprócz Pawła
- Mój tatuś może pozwać twoich rodziców o niszczenie cudzego mienia!- powiedziała z oburzeniem w głosie
- Ale ja nie mam rodziców... - odpowiedziała Ala.
- To powiem mu, by zabrali cię do sierocińca!- rozkazała Justyna.
I nagle...
YOU ARE READING
Zmarnowany czas
Teen FictionTa książka będzie historią Alicji, która czuła się coraz gorzej. Ma coraz mniej chęci do życia, nic się jej nie udaje, jest wyśmiewana. Boi się własnych myśli. Nikomu nie może powiedzieć swojej tajemnicy... Chciała pomóc każdemu, lecz sama sobie nie...