⋆.41˙✵| 𝙢𝙚𝙚𝙩𝙞𝙣𝙜.

846 112 38
                                    

         𝔍ungkook czuł jakby w jego sercu rozkwitła róża. Na początku była rzeczywiście piękna; na początku była delikatna, ale teraz porosła kolcami i zmiażdżyła nimi wszystko, co kiedykolwiek było dobre; teraz gniła, gdy Jungkook patrzył, jak Taehyung chowa opuchniętą, siną twarz w dłoniach, z których ściekała krew, starając się umknąć zbyt nachalnym pięściom Park Jimina.

𝐌𝐚𝐤𝐞 𝐢𝐭 𝐫𝐢𝐠𝐡𝐭Where stories live. Discover now