1. (applejack)

67 4 0
                                    

-Witaj w Obozie Półkrwi, jestem Rose Luck.-mówi dziewczyna pospiesznie.-Córka Afrodyty. Domek numer dziesięć. Na razie zamieszkasz w Domku Jedenastym u Hermesa, ale na dzisiejszym ognisku twój rodzic powinien cię uznać.

-Dzięki.-udaję mi się wybąkać nieśmiało.

Kieruję się w stronę Domku Hermesa. Po drodze wpadam na dziewczynę niosącą w ręku instrument. Rozpoznaję go. To lira.

-Przepraszam.-mówię cicho.

-Nic nie szkodzi.-uśmiecha się promiennie.-Ty jesteś nowa? Miło mi cię poznać, jestem Lyra.

-A ja Applejack również mi miło.

-Do zobaczenia na ognisku Appy!-woła za mną.

Dziwna dziewczyna. Pewnie to jedna z córek Apolla. Zauważam symbol kaduceusza nad drzwiami, więc bez wahania wchodzę do niego. Wita mnie wrzawa i harmider. Mój nowy dom. Przez tłum dzieciaków przeciska się dziewczyna, nie wyglądająca przyjaźnie.

-Ty pewnie jesteś Applejack.-mówi bez specjalnego entuzjazmu, podając mi rękę.-Jestem Aria, grupowa Domku Hermesa. Jeśli jesteś jego córką to zostaniesz tu z nami, a jeśli nie i jeszcze dziś twój rodzic cię uzna to nie spędzisz tu nawet nocy. Tymczasem rozgość się, zaraz będzie obiad.

-Dzięki, Aria.-mówię.-Miło mi cię poznać.

***

-Bądź pozdrowiona Applejack, córko Demeter.-obozowicze przyklękają na kolano i uśmiechają się do mnie.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pierwszy rozdział postanowiłam napisać z perspektywy Applejack i tego jak jej matka uznała ją w CHB. Dziękuję za wszystkie gwiazdki i komentarze.

fandomprincess


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 17, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

fandom girls |multifandom mlp eg fanfiction|Where stories live. Discover now