Następnego dnia obudziłam się i zeszłam na dół moi rodzice jedli śniadanie.
- Jak ci się spało córeczko ? - zapytała moja mama.
- Dobrze, dziękuję. - odpowiedziałam.
Moja mama wyszła z kuchni, a wtedy tata zadał mi pytanie :
- Wiesz, że mama ma za tydzień urodziny ?
- Tak już z Brianem mamy plan przygotować małą imprezę w ogrodzie, zgadzasz się prawda ?
- Tak oczywiście, wy wszystko przygotujecie ?
- Tak, mogę spróbować zrobić tort .
- No to wspaniale.
- Dobra tato muszę do kogoś jeszcze zadzwonić.
- Do Pitiego ? - moja mama weszła do kuchni.
- Nie, nie do Pitiego.
- Córeczko, ale obiecałaś mi.
- Niestety, trochę się pozmieniało i niestety nie mogę.
- Co się pozmieniało ? - spytała moja mama.
- Nic po prostu...
- ...Co po prostu?
- Mam chłopaka.
- Naprawdę ? - moja mama zapytała z wielkim zdziwieniem - kiedy go poznamy ?
- Już nie długo.
- To dobrze już nie mogę się doczekać.
Kiedy weszłam do swojego pokoju, od razu wzięłam telefon i zadzwoniłam do Harrego.
- Witaj kochanie już wstałaś ?
- Tak, tak mam do ciebie jedną sprawę.
- Jaką ?
- No więc, za tydzień moja mama ma urodziny, robimy jej przyjęcie niespodziankę, chciałabym żebyś mi pomógł.
- Spoko
- Ale jest jeszcze jedno
- Co ?
- Wczoraj jak wróciłam do domu mój brat mnie przyłapał, powiedział, że jeśli przyjdziesz na te urodziny to porozmawiacie i będę mogła się z tobą spotykać.
- No dobrze a twoi rodzice wiedzą o nas, albo o tym czy masz kogoś ?
- Tak dowiedzieli się jakieś 5 minut temu.
- Ha Ha Ha Ha, dobrze pomogę ci w przygotowaniach i mam już nawet niespodziankę dla Ciebie Kochanie.
- Tak ? A jaką ?
- To ma być niespodzianka.
- A dobra.
- Jeszcze jedno czy Niall i Katina też będą ?
- Tak poproszę Katinę, żeby nam pomogła. A Niall nam pomoże ?
- Ja go przekonam.
- Pa kochanie
- Pa kochanie.
CZYTASZ
Harry, Mia, Brian i wyścigi.
FanfictionMia ma starszego brata, który bierze udział w nielegalnych wyścigach. Pewnego dnia na urodzinach swojej przyjaciółki Katiny poznaje Harrego, który również bierze udział w wyścigach. Dziewczyna zakochuje się w nim, a Brian jej brat nie chce zgodzić...