Obudziłam się w objęciach mojego chłopaka.
- Wyspałaś się? - Zapytał mój chłopak
- Przy tobie zawsze a ty? - Powiedziałam
- Tak , ogarnij się a ja pójdę zrobić pyszne śniadanie
Poszłam do łazienki , wzięłam prysznic i ubrałam się w wczorajsze ubrania bo nie miałam tutaj żadnych.- Pojedziesz ze mną , do mojej mamy to ja wezme tą walizkę bo jej nie rozpakowałam?
- Tak tylko siadaj i zjedz śniadanie które przyrządziłem
Po śniadaniu ja razem z Bartkiem poszliśmy do mojego (starego) domu po moje rzeczy , wyjaśniłam mojej mamie to wszystko mama nie była zadowolona ale popierała mnieGdy już wróciliśmy do domu nagle ktoś zapukał do naszych drzwi
- Co? Maciek co ty tu robisz?
-Przyszedłem porozmawiać mogę wejść?
- No nie wiem no dobra wejdz ale na chwile.
- Kto to jest? - Zapytał z zdziwiona miną Bartek
- Maciej
- A to ten dupek
- Wypraszam sobie! - Krzyknął Maciek popychając Bartka
- Maciek! Ogarnij sie!
- Kochanie wyproś go! - Powiedział Bartek
- Wyjdz!
Po moich słowach juz wyszedł- Nigdy więcej go nie wpuszczaj - Powiedział Bartek
- Nic ci nie jest?
- Mi nic , dobrze ze ci nic nie zrobił , a tak wogóle skąd on wie gdzie jesteś?
- Podejrzewam ze moja mama.
Podszedł do mnie i mnie pocałował.- To co robimy?
- Może pójdziemy na spacer?
- Ok
Na spacerze spotkaliśny Ronaldo- Cześć Ronaldo
- Hej Julka a to Bartek tak?
- Tak - Odpowiedział Bartek
- Gdzie idziecie? - Zapytał Ronaldo
- przejść się - Odpowiedział Bartek
- Dobra ja juz muszę iść pa - Powiedział Ronaldo
My też już poszliśmy do domu.Po powrocie do domu postanowiliśmy ze pójdziemy do basenu bo (mamy) wielki.
- Bartek , opowiesz mi o swoich rodzicach?
- Jechałem z moimi rodzicami samochodem , gdy nagle udeżyła nas ciężarówka mi się nic nie stało ale niestety rodzice zmarli w szpitalu
- Kto się toba opiekował? - Zapytałam
- Moja ciocia Angelika
- Współczuje!
- Ci też tata zmarł.
Po kąpaniu Bartek zaproponował mi wyjście.
- Przebiesz się ładnie i gdzieś po jedziemy
Dzisiaj krótki rozdział , ale dziękuje za przeczytanie!
CZYTASZ
Siostrzenica Błaszczykowskiego ||B.Kapustka ZAWIESZONA
FanfictionPewna normalna dziewczyna dostała telefon od swoje wujka Błaszczykowskiego. I od tego momentu wyjechała do La Baule i poznała swoją miłość.. Zobaczmy jak potoczą się losy Julii Wróblewskiej.