Epizod *22*

337 40 3
                                    

CuteKitty: Musimy się potkać i to natychmiast! 

CuteKitty: Błagam cię...

Silent_Boy: No dobrze, tylko gdzie?

CuteKitty: Tak by nikt nas nie widział...

Silent_Boy: A czy to jakiś problem?

CuteKitty: Niestety tak.

Silent_Boy: Co ci się stało???

CuteKitty: Własnie jeszcze nic. I o tym też musimy pogadać.

Silent_Boy: No to w lesie? 

CuetKitty: Okej za pół godziny.

Silent_Boy: Dobra...


Gdy Tyler otworzył drzwi zastał na progu wysokiego blondyna który wepchnął go z powrotem w głąb budynku. Popchnął go na ścianę i brutalnie przywarł do jego ust. Joseph chciał się wyswobodzić spod dotyku lecz tamten był o wiele silniejszy. Wyższy przerwał pocałunek, i zaczął szeptać pewnym siebie głosem.

-Za to, że odebrałeś mi Josha czeka cię kara...


###

Heja zboczuchy ^^

Dobrze już idę kopać sobie dół na trumnę XD Ale mam nadzieje, że się podobało i wiece co się szykuje B-) Hihihi

My kik story // JoshlerWhere stories live. Discover now