Creepypasty

Cicada 3301

Sytuacja ma miejsce 4 stycznia 2012 roku. Na internetowym forum 4chan.org pojawia się anonimowe ogłoszenie: „Witajcie. Szukamy wysoce inteligentnych indywidualności. Aby ich znaleźć, stworzyliśmy specjalny test. W tym obrazie została ukryta wiadomość. Znajdź ją, a trafisz na drogę, która w końcu skieruje cię do nas. Nie możemy się doczekać spotkania z tymi kilkoma, którzy przebędą całą tę drogę. Powodzenia". I podpis: Cicada 3301.

Potem pojawiają się kolejne zagadki, o rosnącym poziomie trudności. Do rozwiązania zadań potrzebna jest wiedza z zakresu kryptologii, znajomości literatury, historii, ale także np. numerologii Majów. Niektóre wskazówki znajdują się w świecie realnym, w budkach telefonicznych. W końcu szczęśliwcy, którzy przebrnęli przez internetowe wyzwania, dotarli do etapu, gdy otrzymali numer telefonu, pod który należało zadzwonić. Tajemnicza organizacja przedstawiła także swój znak rozpoznawczy - motyl wyglądający jak ten a plakatu „Milczenia owiec".

Kto wygrał, nie wiadomo było. Nie było pewne czy w ogóle ktoś wygrał. Cała sprawa stała się sensacją opisywaną w setkach artykułów. O działalność jako Cicada 3301 posądzany był amerykański wywiad mający wyławiać najbardziej inteligentne jednostki, grupa super wyrafinowanych dowcipnisiów. Bitcoins, Wikileaks oraz bliżej niezidentyfikowane organizacje. Podobnież sama Cicada 3301 zdefiniowała się użytkownikom, którzy dotarli odpowiednio daleko jako międzynarodowa grupa zainteresowana rozwijaniem technologii mających służyć wolności.

W 2013 roku tajemnica „cykada" powróciła z jeszcze trudniejszymi zagadkami. Tym razem trzeba było znać twórczość okultysty Aleistera Crowleya oraz orientować się w fizyce. Tym razem nie budki telefoniczne, lecz słupy ogłoszeniowe zawierały dodatkowe informacje w tym wyścigu. Jeden z nich znajdował się na Krakowskim Przedmieściu, obok Uniwersytetu Warszawskiego!

W kolejnym roku osią zagadki był obraz Williama Blake'a oraz dzieło amerykańskiego poety Ralpha Waldo Emersona. Rok 2014 obrodził pierwszymi ludźmi, którzy zdecydowali się ujawnić, że zwyciężyli w wyścigu Cicada 3301 i opowiedzieć o tym, co się dalej z nimi działo. Jednym z nich był niejaki Marcus Wagner, z którym wywiad zamieścił renomowany magazyn Rolling Stone. Nastolatek twierdził, że po rozwiązaniu wszystkich zagadek skontaktowano się z nim i wraz z innymi ludźmi rozpoczął prace nad tworzeniem oprogramowania użytkowego służącego do przekazywania informacji bez ujawniania źródła. Szczerze mówiąc, owa przesłanka dość mocno wskazywała na Wikileaks.