6.

410 28 0
                                    

Ujrzałam że chłopak jest dostępny więc napisałam do niego wiadomość:

,,Hej, już jestem..''

,,No siema, masz czas teraz?''-zapytał.

,,No tak :).''

,,Wiem że bardzo się narzucam z tym spotkaniem ale..''

,,Spoko, ja się mogę spotkać.''

,,Pasuję ci jutro przy fontannie? 12?''

,,Pewnie, do jutra, lecę spać.''

,,Dobranoc, śpij dobrze..''

*

Jak ustaliliśmy spotkaliśmy się przy fontannie, gdy podchodziłam do niej nigdzie go nie widziałam, chłopak podbiegł do mnie od tyłu i się przywitał:

,,Hejka, miło cię znów zobaczyć''

Chłopak był ubrany w czarne podarte spodnie, bluzkę w paski, białe jordany i czerwony plecak.

Przez chwilę nic nie mówiłam, wpatrując się w jego piękne błękitne oczy.

,,Żyjesz? Haha.''-zaśmiał się.

,,Tak, tak ja tylko...'' zaczerwieniłam się.

Uśmiechnął i postanowiliśmy że się przejdziemy.

Rozmawialiśmy cały czas, mieliśmy pełno tematów, usiedliśmy na ławkę i w pewnym momencie popatrzeliśmy sobie w oczy..znów zaniemówiłam i nie myśląc co mówię powiedziałam wprost:

,,Jakie ty masz piękne oczy,''

,,Dzięki, haha''- zaśmiał się poprawiając grzywkę.

,,To znaczy..znów się zaczerwieniłam ale uśmiechnęłam.

,,Wiesz, wyglądasz jak MultiGamePlayGuy, ale jesteś przystojniejszy.''

,,Hahahahahhaa..''-chłopak zaczął się śmiać.

,,No co haha.''

,,Przecież to ja hahahahahahahaha.''-znów zaniemówiłam.

,,Co?''- moja mina wyglądała dziwnie.

,,Ale dzięki za komplement, ty tez jesteś śliczna.''

,,Oo, dziękuję.''-znowu się zaczerwieniłam ale za to zrobiło mi się ciepło.

,,Odprowadzę cię do domu.''

Gdy już byliśmy pod moim domem, coś między nami zaiskrzyło. Wpatrywaliśmy się w swoje oczy, jeju on na prawdę ma piękne oczy.

Nie mam pojęcia dlaczego to zrobiłam ale pocałowałam go, to było bardzo przyjemne..ale zarazem stresujące bo nie mam pojęcia co on sobie pomyśli.

Po naszym pocałunku, pożegnałam się i weszłam szybko do domu, opierając się o drzwi zdałam sobie sprawę z tego co własnie zrobiliśmy.

A co jak on nie będzie chciał mnie widzieć na oczy? Mam nadzieję że nie..chyba bardzo go polubiłam,bardzo..

Dostałam wiadomość, chwila to od niego, od Michała:

,,Od dawna jestem w tobie zakochany i nie miałem okazji ci tego powiedzieć, za bardzo się stresowałem, więc powiem ci to teraz Kocham Cię.''



Strona MiłościWhere stories live. Discover now