Rozdział 5

32 3 1
                                    

Od razu rzuciły im się w oczy ciemno-brązowe drzwi z szklanym okienkiem w kształcie owalu.Patrycja stanęła na paluszkach żeby dosięgnąć dzwonek.Po tym jak dzwonek zadzwonił mała Anielka podbiegła do drzwi żeby je otworzyć.Do drzwi nie miała jakoś daleko żeby biec ale po prostu każda sekunda była dla niej ważna.A czemu? No oczywiście żeby dłużej się bawić. Im dłużej tym lepiej.Godzina za godziną mijała. Dziewczynki świetnie się razem bawiły. Z każdą minutą poznawały się bardziej i bardziej.Patrycja opowiedziała o swojej rodzinie.Miała ona dwóch braci.Starszego Pawła i młodszego Przemka.Aniela zaś miała starszego brata Mateusza.Nadszedł czas,że dziewczynkom znudziła się zabawa w domu.Aniela rzuciła całkiem ciekawy pomysł. Dziewczynka chce oprowadzić Patrycję po gospodarce. Zaczęło się zwiedzanie po gospodarce.Anieli tata nie był jakimś wielkim gospodarzem co ma 10 hal itd. Był normalnym gospodarzem.Mateusz,brat Anieli pragnął jak dorośnie, że przejmie gospodarkę ojca.Marzył też że będzie miał 2 psy rasy: owczarek niemiecki.(na dole będzie zdj) Ale dobrze..przejdźmy już do dziewczynek.Aniela oprowadzała Patrycję po garażach i sprzętach. Najlepsze co jest zarazem najpiękniejsze był widok za szopą.Było tam takie malutkie jeziorko..niedaleko gospodarki.W sumie jakieś 2 min drogi. A czemu najpiękniejsze? Wyobraźcie sobie..że idziecie tam codziennie wieczorem z wielkim kocem.Kładziecie go na brzegu jeziora..kładziecie się..patrzycie na chmury.Waszą ulubiona zabawą jest odszukiwanie ludzi, zabawek itp. Tak właśnie wyglądał każdy wieczór Anieli. Raz nawet się zdarzyło że usnęła tam, ale przyszła po nią mama żeby zabrać do domu. Pamiętacie taką teleportacje z czasów dzieciństwa? Jak się zasypiało w salonie a budziło nad ranem w swoim łóżku? Pamiętacie jak to się czasem jechało w długą podróż co trwała np: 3 godziny..a się zasnęło i droga trwała 5 minut? Albo jak to było jak byliście już mega zmęczeni chodzeniem i was ktoś brał na barana? Czy to nie było piękne?

a się zasnęło i droga trwała 5 minut? Albo jak to było jak byliście już mega zmęczeni chodzeniem i was ktoś brał na barana? Czy to nie było piękne?

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolejny rozdział! Do jutra o 22:00!😘

Ty i Ja..Where stories live. Discover now