4. †

103 5 2
                                    

Cześć, Seok Woo.


Dziś znów prawie przedawkowałam leki antydepresyjne. Nie wiem, co we mnie wstąpiło...Ale jest mi źle. Może to z powodu całkowitej bezsilności, a może z powodu Twojego braku? Nie wiem. Chciałabym Cię przytulić, położyć głowę na Twoim ramieniu i po prostu zacząć płakać jak małe dziecko. Pomimo Twojej nieobecności, czuję jakbyś cały czas był obok mnie. Był i czuwał nade mną, żebym przypadkiem nie zrobiła jakiegoś głupstwa, jak dzisiejszego popołudnia. A może to ja zaczynam dostawać na głowę, widząc to, czego nie ma?

Wiesz, chyba nigdy nie pogodzę się z tym wszystkim. Minął rok, a ja dalej mam wrażenie jakby to miało miejsce wczoraj...Nadal nie potrafię zakleić niczym tej cholernej rany, będącej w środku mnie. Juho mówił, że powinnam znaleźć sobie kogoś na Twoje miejsce, żeby łatwiej było mi zapomnieć. Nie chcę. Nie chcę nikogo innego. Moje serce należało, i już zawsze będzie należeć do Ciebie. Ty byłeś, jesteś i nadal będziesz moją największą miłością. Najlepszym, co mnie w życiu spotkało. Dzięki Tobie teraz doceniam różne inne wartości w życiu, które kiedyś wydawały mi się głupie i niepotrzebne.

To Ty, pokazałeś mi lepsze jutro...


Kocham Cię, Ayano.

letters // Kim Seok Woo ( SF9 Rowoon )Where stories live. Discover now