Rozdział 3

22K 711 40
                                    

Jeżdżę już 30 miniut bez celu, właśnie wjeżdżam do parku i z daleka widzę skate park. Przyspieszam i po 5 minutach jestem na na początku skate'a, widzę grupkę chłopaków w moim wieku, nie przejmuję się nimi i po prostu jadę na na pierwszą rampe, pp kilku trikach stawiam swoją deskę i patrzę na chłopaków, który patrzą się na mnie jak na kogoś komu wyrosła 2 głowa.
- A wy nie macie nic innego do roboty tylko patrzeć jak ktoś ćwiczy?-spytalam z irytacją
-Mała, może jeszcze powiesz że umiesz strzelać z pistoletu i jeździsz na motorze?-spytał jeden z łobuzierskim uśmiechem
- Po 1 mała to jest twoja pała. Po 2 tak i tak-powiedziałam ze złośliwym uśmiechem.
- A chcesz się przekonać?
- Dobra koniec, Chris nie wolno tak mówić do tak pięknej dziewczyny.-powiedział jeden normalny-Jestem Dominic-zwrócił się
to mnie.
-Skyler, ale dla przyjaciół jestem Sky.
-Nowa jesteś Sky, wcześniej cię tu nie widziałem?-spytał Dominic
-Taa... Przeprowadziłam się tu wczoraj.
-Sky...-zaczął irytujący chłopak. Ale ja nie byłabym sobą gdybym mu nie przerwała.
-Dla ciebie dziewczyna z koszmarów-powiedziałam
-No dobra a więc gdzie mieszkasz?-zapytał irytujący człowiek o imieniu....
-Ej a jak ty się wogóle nazywasz?-spytałam
- A co chcesz je krzyczeć w nocy?... A tak wgl to Christopher.
-Tak będę krzyczeć w nocy jak będę miała sen jak cię zabiję. Ok ja lecę już do domu. Nara.
Położyłam stopę na deskę,a drugą się odepchnęłam i już mnie nie było koło tych ciołków. Dominic był nawet spoko myślę że się dogadamy, ale z Chrisem.... Wcale się nie dogadam.
Po pewnym czasie wjeżdżam na plac, wchodzę po schodach i dopiero teraz zauważyłam że jest już 17:30, poszłam do kuchni wzięłam z koszyka na owoce banana i poszłam do swojego pokoju. Jedząc banana przeglądałam różne aplikacje i dodam kilka snapów. Wzięłam piżamę i poszłam pod prysznic.
Gdy już wysuszyłam się i ubrałam zeszłam na dół, tam znalazłam mamę.
-Hej! Mamuś co tam?
-Cześć kochanie, dobrze słuchaj jutro przyjdzie do nas moja dawna przyjaciółka ze swoim synem, jest w twoim wieku, zachowuj się przy nich dobrze okej? Zrób to dla mnie-powiedziała z maślanymi oczkami.
- No oki doki ale mam ubrać się w sukienkę prawda?-zapytałam, a mama pokiwała głowa na tak-oki ale ja sobie wybieram.
-Dobra, leć na górę się wyspać, oni będą koło 14.
Nic już nie powiedziałam tylko poszłam na górę do mojego pokoju, zobaczyłam że jest 20, więc odpaliłam laptopa i zobaczyłam sobie jakieś filmy po 1 w nocy wyłaczyłam laptopa i poszłam spać.

Zły Chłopiec Poznaje Złą Dziewczynę||S.GOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz