Rozdział 4

131 6 6
                                    

Dzisiaj minął tydzień odkąd pisze z tym chłopakiem. Okazało się ze jest całkiem fajny. Mogę nawet powiedzieć że lubię z nim pisać. Wiem że nie powinnam się przywiązywać czy coś, ale naprawdę go polubiłam.

Ja: Jak mogę cię zapisać w kontaktach? Bo Nieznany numer głupio wygląda xD

Nieznany numer: Hmm...może kochanie<3?

Ja: Zapomnij xD

Nieznany numer:  Ja mam cię zapisaną "Perełka"

Ja:Zaczynam się bać *biegnie pod łóżko i zawija się w folię bąbelkową*

Nieznany numer: Nie bój się mnie kochanie

Ja:  nie jestem twoim kochanie

Nieznany numer: Ja myślę że jesteś

Czy chcesz zmienić nazwę kontaktu na "osiołek;)"?

Tak

Ja: Zapisałam cię jako "osiołek;):

Osiołek;): Czemu osiołek?;oo

Ja: bo jesteś uparty :*

Osiołek;):  :((

Ja:  oj, nie smutaj już

Ja: osiołku

Ja: Przepraszam

Czy chcesz zmienić nazwę kontaktu na "kochanie"?

Tak

Ja: Zapisałam cię jako kochanie

Kochanie:  Cieszę sie :))

Ja:Kiedy się ujawnisz?

Kochanie: Wiesz że nie mogę ;/

Ja: Więc nie pisz do mnie dopóki się nie ujawnisz.

Kochnie: Amy, proszę daj mi czas

Postanowiłam mu nie odpisywać. Skoro on taki jest to ja tez będę. Jestem strasznie ciekawa z kim piszę. Wiem że to pewnie jakieś zaraty albo głupi zakład, ale nie umiem przestać z nim pisać. Jutro jest poniedziałek więc przestanę zaprzątać sobie nim głowę i pójdę się pouczyć.

*****

Jest już 1;00 w nocy a ja dalej nic nie umiem. Nie potrafię się przez niego skupić. Jest już późno, powinnam iść spać. Wzięłam szybki prysznic a następnie położyłam się do łóżka. Próbowałam zasnąć a w mojej głowie siedział on.

Message |N.HWhere stories live. Discover now