Kik Friends

24

Przez kilka sekund moje serce przestało bić, a ja zapomniałam jak się oddycha. Powoli odwróciłam się do tyłu patrząc z przerażeniem na blondyna.

- Co? Nie usłyszałam. - zaśmiałam się nerwowo.

- Pytałem czy jesteś prześladowana. - powtórzył z powagą.

Szukałam wsparcia w brunecie, który wpatrywał się we mnie dziwnie, dyskretnie kręcąc głową na 'nie'. Nie wiem dlaczego postanowiłam go posłuchać.

- Nie. - odpowiedziałam próbując rozluźnić swoje ciało i uspokoić oddech.

- To o jakie dziewczyny chodzi i o jakie nękanie? - spojrzał na mnie podejrzliwie.

Poczułam na plecach tarcie, więc pewnie Chloe postanowiła dodać mi otuchy.

- Yy... Um... - nie wiedziałam co powiedzieć.

- Boże, Charlie, daj jej spokój, nie musisz o wszystkim wiedzieć. - zirytowany brunet wywrócił oczami i pociągnął blondyna za ramię patrząc na mnie z troską.

Popchnął go na kanapę i po chwili sam na niej usiadł. Odetchnęłam z ulgą, lecz nadal nie mogłam zapomnieć o tym, że to nasze ostatnie spotkanie w tym roku.

- Um... Kiedy zaczynacie koncert? - spytałam nieśmiało.

Czułam się tak źle...

Miałam wrażenie, że Charlie znajdzie mój numer, kika, czy cokolwiek innego i będzie chciał się dowiedzieć o co chodzi.

A przynajmniej to mówił jego wzrok.

- Za pół godziny. Fanki muszą się ogarnąć. - odpowiedział mi Leo.

Sięgnął po telefon i odblokował go. Spojrzałam na Chloe, ale ona szybko odwróciła wzrok. Westchnęłam cicho i również sięgnęłam po telefon.

naughtyola: ale miałam przypal

badnutx: czemu

naughtyola: zaczęłam się kłócić z Chloe i nagle przyszli ci chlopacy z bam i Charlie chyba wie ze mnie przesladuja

naughtyola: zapytał mnie o to

naughtyola: nie wiedziałam co powiedzieć, ten młodszy pedal kurwa jebany w dupe pokiwał głową na 'nie' i potem mnie jakos z tego wyciągnął

badnutx: czemu jednemu mówisz po imieniu a drugiemu 'pedal'?

naughtyola: bo drugiego nie lubie

badnutx: czemuXDDDD

naughtyola: nazywa mnie brzydula, jest chamski dla mnie i Chloe

badnutx: może się droczy?;)

naughtyola: może włożę mu kij w dupe jak się nie odpierdoli?

badnutx: może woli co innego mieć w dupie?

naughtyola: może nie będzie miał wyboru i albo zadowoli się kijem albo rozpierdole mu odbyt tak ze jego wątroba znajdzie się w krtani?

badnutx: ciekawe jak wlozysz mu wątrobę do krtaniXD

naughtyola: od czego mam swój kij?

badnutx: tylko najpierw go porządnie umyj bo on raczej nie chce mieć hiv po tych twoich zabawach

naugtyola: aha żal????

naughtyola: mam inne rzeczy do takich zabaw

badnutx: np?

naughtyola: crystal

*odsyłam do filmiku sexmasterki o jej gadzetach erotycznych jeśli nie wiecie o co chodzi*

badnutx: o kurwa

badnutx: jak ty to tam mieścisz?

naughtyola: lata wprawy

badnutx: omg

naughtyola: XDDDDDDDD

badnutx: ?

naughtyola: jesteś prosty jak budowa cepa

naughtyola: wystarczy kilka słów żeby sprawić ze masz stojke

badnutx: wcale mi nie stoi!

badnutx:  w każdym razie, już nie...8)

naugtyola: o fuj jesteś obrzydliwy

________

krótki

Ale chciałabym wam mega podziękować za ponad 200 obserwatorów!💕

Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy!

Zaczynałam w lipcu, byłam małym, szarym człowiekiem z jedną książką. Nie była ona idealna, zresztą te też nie są, ale są o wiele lepsze niż tamta.

Teraz mam 3 książki, jedna ma nawet drugą część i planuję następne!

Uwierzcie mi, że gdyby nie wy, to, że wykazujecie swoją aktywność, już dawno by mnie tu nie było.

200 to niby mała liczba dla osób które mają 2k obserwujących, ale dla mnie to jest wow.

To w końcu coś znaczy, bo musieliście wejść na mój profil, coś musiało was w nim zainteresować i musieliście to kliknąć.

Na prawdę, bardzo wam za to dziękuję, jesteście wspaniali.

A teraz przejdźmy do spraw bardziej dotyczących moich ff:

Mamy już 24 rozdział, jest książkowy sierpień, a planuję ich pierwsze spotkanie na marzec i na tym skończyć pierwszą część, a będą 3. Więc na pewno to jeszcze nie koniecXD Trzecia na pewno będzie w osobnej książce, a druga część zapewne tutaj.

Co do Helper'a;

Mam juz prawie całe ff zaplanowane ale aaa nie wiem jak je przelać tu
to znaczy, zwyczajnie jestem leniwa.

tymbardziej ze ostatnio została mi tylko jedna bliska osoba w internecie, z którą prawie się pokłóciłam, poza tym jest mi max przykro z powodu spraw osobistych, ale wydaje mi sie, ze to nie jest dobre miejsce na tą sprawę.

W końcu internet nie zapomina, a każdy może to zobaczyć.

Jutro spotykam się ze znajomą z internetu, jest to max spontaniczne, bo dowiedziałam się o tym w czwartek lub w piątek, no i akurat przyjeżdża do Poznania, no i właśnie tak.

Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak się boję, jejku.

W poniedzialek natomiast, aż do środy jestem na ostatniej zielonej szkole z moją klasą i raczej nie będę nic wrzucać, chyba, że napiszę coś w autokarze lub w nocy.

No i ostatnia sprawa;

Za 20 kom od różnych osób next, bo ostatnio wam łatwo poszło😒💕

Ilysm✨💕