ZAŁOŻYŁAM GRUPĘ NA FB
NAZWA: 💫Rakiety Zuzy💫
DOŁĄCZAJCIE, BO GRUPA ISTNIEJE 1,5H A NIKT NIE DOŁĄCZYŁ JESZCZE- Alex, jeju. - szepnęła tuląc mnie do siebie. Czyli jednak nie kłamała, że chodzi z tym blondynem.
- Przepraszam. - odsunęłam się od niej, żeby spojrzeć jej w oczy. Była śliczna.
- Za co? - zmarszczyła zabawnie nos na co zachichotałam.
- Że ci nie wierzyłam, że chodzisz z tym blondasem. - wzruszyłam ramionami.
- Luzik arbuzik ( moje nowe uzależnienie), maleńka. - puściła mi oczko a ja posłałam jej mordercze spojrzenie.
- Nie mrugaj do mnie. - syknęłam. Nienawidzę jak ktoś do mnie mruga, niezależnie czy przez internet czy na żywo. Irytuje mnie to bardzo. Razem z Chloe zrobiłyśmy sobie selfie. Lindsay dodała je na Snapchat'a. Rozmawiałyśmy dobre 40 minut gdy do pokoju weszli BaM.
- Co ty tu robisz? - spytał widocznie zdziwiony blondyn.
- Przyszłam do mojej bezimiennej cziki ( nazwa Chloe na Kik'u ). - wzruszyłam ramionami a Chloe się zaśmiała. Pedały spojrzeli na nas dziwnie. Wywróciłyśmy zgodnie na nich oczami.
- Alex to moja internetowa przyjaciółka. - westchnęła Chloe. - przyjechała tu ze swoją młodszą siostrą, ale was nie lubi i potrafi mi pisać godzinami jak bardzo jesteście źli, bo... - rzuciłam się na nią i zatkałam jej usta ręką.
- Jeśli to powiesz to będziesz martwa. - mruknęłam cicho. Chloe wywróciła oczami i zepchnęła mnie z siebie. Usiadłam obok i obserwowałam pomieszczenie gdy Chloe gadała ze swoim chłopakiem. Po 10 minutach się znudziłam i zaczęłam bawić się telefonem tak jak ten mały brunet.badnutx: obrazilas sie?
naughtyola: a weź spierdalaj.
badnutx: co się stało, czyżbyś się w kimś zakochała? oo :(
naughtyola: po części tak
badnutx: w kim?
naughtyola: moja pięść
naughtyola: w twojej twarzy
naughtyola: :))
naughtyola się wylogował/a
Włączyłam Facebooka i zaczęłam przeglądać social media. W Internecie jestem dość rozpoznawalna i lubiana. Jestem chyba na 50 konfach, ale rzadko się udzielam bo Kim jest lepszy. No, ale czego się nie robi dla zabicia czasu?
J(Ja): hej
M(Mary): o, alex!
O(Oscar): heej!:D
L(Lily): heej:3
J: co tam robicie
O: nudzilismy się bez ciebie:/ działo się coś ciekawego?
L: jem
M: próbuję się uczyć ok
J: dużo w sumie
J: poznałam jakiegoś niedojeba na Kik'u, a teraz jestem na koncercie bam i jednoczesnie spotkałam swoją if
J: co jesz Lily?
L: pierogi
M: lol ty nie lubisz BaM
O: no właśnie XDDD gratuluję spotkania
J: musiałam iść z młodsza siostra
L: to dużo tłumaczy
J: no:)
O: myślałem że nagle masz szał macicy na punkcie tych pedałów
J: haha nie
J: kc Oscar za ten tekst 😂
L: jesteście wredni .
M: właśnie -,-
J: kredeczki hehehe
O: tępe dzideczki heheheMary Cooper opuścił/a grupę
L: i po co znów zaczynacie?
L: wiecie że jest na tym punkcie cholernie przewrazliwiona
O: wyluzuj, Lily
L: nie Oscar, to wy się ogarnijcie.
J: ona ma rację
J: wynagrodze jej toOdłożyłam telefon na kanapę obok siebie.
- Słuchajcie jest sprawa. - wpieprzyłam się Chloe w połowę zdania. - Moja koleżanka z internetu jest waszą fanką i z moim kolegą nieświadomie ją obraziliśmy i wy.... dobra, nie ważne, mogę autografy od was dla niej? - spytałam patrząc na tych pedałów. Oni skinęli głowami, brunet z głupim uśmiechem.
- Tak w ogóle jak macie na imię? - uśmiechnęłam się lekko. Trzeba udawać, żeby mieć korzyści, co nie?
- Ja jestem Charlie, a to Leo. - przedstawił ich blond pedał.
- Alex. - wyciągnęłam jakieś kartki z torebki. Podpisali się na nich a ja je schowałam.J: dodajcie ją tu
Lily Prude dodał/a użytkownika Mary Cooper do grupy
M: po co mnie dodajecie? Żeby się ze mnie pośmiać?
J: nie, Mary
J: przepraszamy
J: mam dla ciebie w podziękowaniu niespodziankę.
M: jaką? wiesz że nie lubię niespodzianek!
J: podaj mi swój adres a sie dowiesz za kilka dni :)
L: lol ty chcesz jej wlot na chatę zrobić?XDDDD
J: nie, wysłać jej coś 8)
O: oo, grubo 8)
M: privMary na priv napisała mi swój adres. Wyślę jej te autografy i dorzucę jakieś słodycze. Resztę czasu spędziłam rozmawiając z Chloe i niestety musiałam wracać z Magdą do domu.
______________
Next za 6 kom od różnych osób
CZYTASZ
Kik Friends
FanfictionOla to 15 letnia dziewczyna. Jest uzależniona od internetu i prawie cały dzień spędza na Kik'u poznając różne osoby. Całym sercem nienawidzi Bars And Melody, ale nie mówi nikomu czemu. Co skrywa Ola? Czy otworzy się przed chłopakiem poznanym na Ki...