-Nie odwracaj się...
-Co jest, Zayn?
-Elita idzie.
Jeszcze tego brakowało.
-Ugh, serio? Czy w każdej szkole musi być ten pieprzony podział ludzi? Nie może być jak w High School Musical? Wszyscy tam sobie tańczyli, a dzikie koty grały razem...
We're all in this together
Once we know
That we are
We're all stars
And we see that-Tam wcale tak nie było. I była jeszcze Sharpey...
-Ona po prostu miała dużo hajsu i wtyki.
-I ładne ciałko...
No wiadomo.
-Chwila, wróć, ty oglądałeś High School Musical? No proszę cię, Zaaaayn.
-Mam dużo sióstr, dobra? I możliwe, że oglądałem to kilka razy...
Możliwe, że oglądałam Ben 10 kilka razy...
-Ok, mniejsza. Co z tą elitą?
-No to, elita to gang najbogatszych w tej szkole...
No wiadomo, jak w każdym serialu.
-...Są trochę jak Sharpey
O proszę.
- myślą, że mogą wszystko, tylko dlatego, że ich rodzice zarabiają trochę więcej niż nasi.
Polać mu.
Mają też swojego hm szefa? A jest nim...
-Niall Horan
YOU ARE READING
but I waited for you
Fanfiction- Co było takie ważne, że nie pozwoliłaś mi dokończyć mojego meczu? - Wiem o tobie i Ann... - To nie tak jak myślisz! Camila, daj to wytłumaczyć! - Niall. - Cam, nie możesz tego zrobić... - Niall, z nami koniec. biwfy, 2016