♥8♥

956 87 5
                                    

(Rozdział zawiera scenę +18)

Wpadliśmy do mojego domu. Widać było ,że Zayn jest nadal zdenerwowany. Można było wyczuć to na kilometr. Poszliśmy do mojego pokoju. Gdy tylko przekroczyliśmy próg drzwi Zee zaczął całować mnie po szyji.Zaczął ją gryść,lizać i całować. Gdy skończył robić malinke na mojej szczęce. Spojrzał mi w oczy a następnie pocałował delikatnie w usta. To był nasz pierwszy pocałunek. Był najlepszy. Gdy zacząłem oddawać pocałunek mój chłopak zaczął go pogłębiać. Polizał delikatnie moją dolną wargę ,prosząc o wstęp. Otworzyłem delikatnie usta ,a Zay zaczął toczyć walkę o dominację z moim językiem. Nasza sesja całowania przeradzała się powoli w grę wstępną.Zenek ścisnął mój tyłek przez spodnie.Po chwili złapał mnie pod udami i podniósł. Owinąłem nogi dookoła jego pasa.Zee zaczął iść w kierunku mojego łóżka. Rzucił mnie na posłanie i pocałował agresywnie. Zdjął swoją koszulkę i zaczął podwijać moją koszulkę i całować każdy nagi skrawek mojej skóry.

-Taki piekny.I tylko mój. -Za mruczał mi do ucha.

Teraz już zdjął moją koszulkę i zaczął rozpinać moje spodnie.Zdjął moje rurki wraz z bokserkami.Spojrzał mi w oczy z niemą prośbą. Skinąłem głową na znak zgody.

Zayn wziął do ręki mojego członka i zaczął go stymulować. Zaraz wziął go do ust. Zaczął go ssać i lizać.Zacząłem sapać i jęczeć.Czułem ,że za chwilę dojdę.

-Kochanie ja zaraz...ouhh..-Ale on nie przestał przez co doszedłem w jego ustach. On połknął wszystkie moje soki.

Podniósł się i już miał zacząć się rozbierać ktoś wszedł do domu.

-Niall kochanie jesteś w domu?!-Usłyszeliśmy Oliwię. Spojrzeliśmy po sobie i zaczęliśmy się ubierać.

Ziall-SMSWhere stories live. Discover now