Harry
Obecnie byłem w pokoju Rosie. Leżałem na jej łóżku, a Rosie spała w moich ramionach. Kreśliłem małe kółka na jej delikatnej, nagiej skórze. Byłem twardy jak diabli.
Zagryzłem wargę, dotykając jej lekko rozchylonych ust. Patrzyłem w stronę jej klatki piersiowej, która w spokojnym tempie opadała w górę i w dół.
Jej dekold był osłonięty lekką, różową tkaniną, którą miała na sobie.
Przycisnąłem swoje usta do jej szyi, wdychając jej odurzający zapach.
"Kurwa" Wymamrotałem, gdy zacząłem zjeżdżać pocałunkami w dół jej szyi.
Uśmiechnąłem się, gdy Rosie poruszyła się lekko, wydając z siebie niski jęk. Odsunąłem się, nie chcąc zajść za daleko, zwłaszcza, gdy Lucy była w domu.
Przycisnąłem swoje usta do jej czoła, zanim szybko wyszedłem z łóżka, a następnie z jej pokoju.
***
Potarłem obolałe plecy. Kanapa jest strasznym miejscem do spania.
Wszedłem do kuchni i ujrzałem Lucy, która popijała swoją kawę. Spojrzała na mnie i wrednie się uśmiechnęła.
"Dobrze spałeś?" Zapytała i wykrzywiła swoje usta w szyderczym uśmiechu.
Podszedłem w kierunku ekspresu do kawy.
"Bardzo" Odpowiedziałem z irytacją, pijąc moją czarną kawę.
"Nie-"
"Dzień dobry wszystkim!" Lucy ucięła zdanie, gdy Rosie wpadła przez drzwi w wesoły sposób"
Mój grymas natychmiast obrócił się do góry nogami.
"Dobry dziwczyn-" Lucy przerwała mi niegrzeczne, biegnąc do Rosie, by ją przytulić. Rosie wyglądała na nieco zszokowaną.
"Dzień dobry kochanie" Powiedziała Lucy, wprawiając mnie w szok. Oh tak, więc teraz przypomniała sobie o swojej córce.
"Dzień dobry mamo" Rosie odpowiedziała niepewnie, na co zachichotałem.
"Dzień dobry tatusiu" Zapiszczała radośnie. Uśmiechnąłem się do już mocno złej Lucy, która właśnie wychodziła z kuchni.
"Dzień dobry słońce" Powiedziałem i chwyciłem talerz z blatu. Pocałowałem jej policzek, na co lekko się zarumieniła.
"Wkrótce, kochanie"
Nie zapomnijcie zostawić komentarza i gwiazdki! Kocham Was xx
CZYTASZ
Little Rosie (tłumaczenie) h.s.
Fanfiction"Nie czuję się dobrze tatusiu" "Tatuś może to naprawić" Jestem tylko tłumaczką, zgoda na tłumaczenie jest :)