Bywa, że koniec to początek

2.9K 177 11
                                    


[To jest reupload. Oryginalna data publikacji: 20.01.2016]


Uwaga!

Ten Fanfic został zaczęty przed ukazaniem się finału Gravity Falls, więc jest to kontynuacja, która po części nie nawiązuje do ostatnich odcinków.

Wodogrzmoty Małe - tak, to miasto dla każdego turysty kiedyś wyglądało zupełnie normalnie, ale ktoś kto poznał je bliżej wiedział, że jest niezwykłe.
Teraz każdy mógłby rzec, że to ruina. Niemal każdy cal miasteczka został zniszczony. Dlaczego? To wina jednej osoby. Bezlitosnej, zimnej i do tego naprawdę szalonej. Billa Ciphera. To fakt jego imię nie brzmi groźnie, ale pozory mylą. Bill to potężny demon umysłu. Nieraz bywał Wodogrzmotach i nigdy nie działo się nic dobrego. Właśnie z jego winy.

Wywołał kiedyś coś co miało być początkiem końca świata i nazwał to Weirdmagedonem. Tego dnia wszystko dosłownie zwariowało. Martwe przedmioty ożyły, stworzenia- niektóre zmutowały, a pozostałe robiły wszystko, żeby się uratować.
Na szczęście zagładę udało się zatrzymać. Rodzina Pines - to ona rozpoczęła Weirdmagedon i go zakończyła. Bill dręczył ich przez prawie całe lato, ale im się udało.

Bliźniaki Dipper i Mabel przyjechały tu na wakacje do swojego wujka Stana. Lato zapowiadało się nudno, ale tak jak w sprawie Billa - pozory mylą. Nigdy nie pomyśleliby, że w te wakacje zmierzą się z masą potworów, znajdą tajemniczy dziennik, spotkają zaginionego brata wujka Stana- Forda, odkryją wiele tajemnic i przeżyją wojnę z demonem.

Tak, i to wydarzyło się w Wodogrzmotach Małych. Ta historia miała się kończyć. Bliźniaki miały wrócić do domu w Californi, a inni do normalnego życia.

Rodzeństwo skończyło się pakować i poczęło ostatni raz przyglądać ich pokoikowi na strychu. Oboje byli bardzo smutni.

- Nie mogę uwierzyć, że lato się już kończy. - westchnął Dipper. -  Dziwnie jest żegnać wszystko co tu przeszliśmy.

- Tak, będzie mi tego brakować. Ale w przyszłym roku na pewno znów przyjedziemy! - odpowiedziała Mabel optymistycznie.

Trudno im było zaakceptować to, że muszą opuścić to miejsce. Zeszli z walizkami na dół. Zaczęło się wielkie pożegnanie. Będą tak tęsknić za Stanem, Fordem, świnką Naboki, ich przyjaciółką Wendy i za złotą rączką Soosem. Potem musieli się wybrać na przystanek.
Nie wiedzieli jednak, że już niedługo znowu odwiedzą Wodogrzmoty...

Być PółDemonem|| Gravity Falls [Zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz