8.

2.2K 164 5
                                    

Effy Rain: Nie mogę zasnąć

Effy Rain: co robisz, Luke?

Effy Rain: Jak było z Deanem?

Luke Hemmings: Spałem XD

Luke Hemmings: Boli mnie głowa, bo piliśmy, muszę spadać, bo zaraz mi łeb wybuchnie

Ta wiadomość mnie trochę zabolała. Luke kiedyś mi się podobał. Wyróżniał się od Ashtona, Caluma i Michaela. Oni byli debilami. Robili i wciąż robią wszystko, by zwrócić na siebie uwagę. Ja cenię sobie osoby ciche i rozważne. Takie jak Luke.

Effy Rain: W porządku. Miłej nocy :)

Chowam telefon pod poduszkę i wpatruję się w biały sufit. Moje życie jest tak monotonne. Hope zaczyna mnie olewać. Ja popadam w jakąś depresje. Prawie nie wychodzę z domu, a jak już, to udaję szczęśliwą i pewną siebie, natomiast w środku jestem krucha i wrażliwa. Środowisko w jakim się obracam zdemoralizowało mnie.

Nagle telefon zawibrował.

Luke Hemmings: Teraz i ja nie mogę usnąć, dziękuję Eff :')

Effy Rain: Nie chciałam xd

Effy Rain: No więc co robiłeś?

Luke Hemmings: Chodziliśmy po mieście i piliśmy

Effy Rain: hahahah :D Jaki rebel :D

Luke Hemmings: No oczywiście (y)

Effy Rain: Ile wypiłeś?

Luke Hemmings: 3 piwa i wódkę na dwóch :D

Luke Hemmings: A ty pijesz?

Effy Rain: Okazjonalnie

Luke Hemmings: A palisz?

Effy Rain: Nie :P

Luke Hemmings: Ćpasz?

Effy Rain: Oczywiście, że nie xd

Effy Rain: Najgorsze cholerstwo na świecie :P

(odczytano 03:23)


Messenger/ L.H Where stories live. Discover now