00:00
Aoi: Dzisiaj też powiem ci prawdę!
00:01
Aoi: Byłam kapitanem siatkówki w Teiko.
Seijuuro: Jesteś tą dziwczyną?
00:02
Aoi: Umm, nie.
Aoi: Mimo tego, co myśli chyba każdy, Yukki była tylko wice kapitanem.
00:05
Seijuuro: ...
Seijuuro: Nie mówisz poważnie. Zauważyłbym cię.
00:09
Aoi: Przecież mnie widziałeś.
wyświetlono o 00:12
00:23
Seijuuro: Ach.
00:26
Aoi: Nie staliśmy twarzą w twarz, ale tej sytuacji raczej nie przegapiłeś.
00:30
Seijuuro: Yukkio, czy jak jej tam było, prawie pozabijała się z drugą zawodniczką. O co poszło?
00:32
Aoi: O nią.
Aoi: Coś jej się nie podobało, zaczęłyśmy się wyzywać... A potem bić.
00:34
Seijuuro: Aomine i Kise was rozdzielili.
00:37
Aoi: Dokładnie. >o Kojarzysz fakty, Sei - chan... Widziałeś mnie więcej razy. To prawie pewne. Ćwiczyliśmy na zastępczej salce przynajmniej dwa razy w tygodniu w trzeciej klasie, prawda?
00:39
Seijuuro: Przebudowali główną salę.
00:42
Aoi: Tak! Byłeś tam, mimo że rzadko można to powiedzieć o całej reszcie.
Aoi: Miałam koszulkę z numerem cztery. Ty też.
00:45
Seijuuro: Czarne włosy, tak? Ze sto siedemdziesiąt centymetrów...
Aoi: Tak! To byłam ja.
00:46
Seijuuro: Nigdy nie zwracałem na ciebie uwagi.
Aoi: Haha, no wiem. :)
wyświetlono o 00:46
00:56
Aoi: Ale teraz to nieważne... Miękkiego łóżka, Sei - chan. <3
01:01
Seijuuro: Dobranoc...
YOU ARE READING
✔ 00:00 | akashi seijuuro
FanfictionWszystko zaczęło się o 00:00. Skończyło się 150dni później, o 03:01. » najwyższe notowanie - 30 miejsce w kategorii fanfiction, 30.07.2015