#25 BAKA

1.2K 141 3
                                    

-CO! Jak to ty Aka..Aka..

-Ta wiesz, w młodości musiałem być we wszystkim najlepszy tak jak teraz. Autobus mi odjechał. Śpieszyłem się do domu ,żeby ojciec mnie nie okrzyczał. Nie zawiązałem butów. Potknąłem się a noga wpadła mi w szczelinę. Wtedy pojawiła się ta kobieta. Uratowała mnie. Potem widziałem już tylko krew.

Zaczęła płakać.

-Mamo jaka ty byłaś głupiutka.

-Nie chcesz mieć ze mną do czynienia? Odebrałem ci coś cennego. Przepraszam.

-Jasne, że chce. Jeśli moja mama stwierdziła, że jesteś wart by poświęcić za ciebie życie to to musi być prawda.

Przed naszymi oczami przeleciał ptak, który wzbił się w niebo.

-Akashi, chce mieć z tobą...

-Cze...czekaj ja nie z tych?

-Co nie lubisz zwierząt?!

-Cty...mogłabyś szybciej mówić.

-Pe-do-fil z ciebie jest. Mój tata karze mi się zaręczać w sprawach biznesowych...pewnie ty też tak masz. To poświęcenie, które muszą doświadczyć dzieci z bogatej rodziny.

-Ty jesteś z bogatej rodziny...a zachowujesz się jak byś wyszła z lasu.

-AkaSHIIIII zginiesz...GDZIE UCIEKASZ TCHÓRZU. AkaSHIIII BAKAAAA.

WOJNA ABSOLUTÓWOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz