Siedziałam na kanapie z pudełkiem czekoladowych lodów ogladając film.
- Powiedz jej! Powiedz! - krzyknęłam, jakby to miało coś pomóc. Zawsze filmy działały tak na mnie.
W momencie, kiedy główni bohaterowie mieli się pocałować, usłyszałam dzwonek do drzwi. Zdziwiona podeszłam do drzwi, po czym otworzyłam je.
Za drzwiami nikogo nie było. Pewnie ktoś zrobił sobie żart.
Kiedy miałam już zamknąć drzwi, zauważyłam na wycieraczce ładnie zapakowany prezent z niebieską kokardką. Obok pudełka leżała różyczka. Wyszłam na zewnątrz próbując odnaleźć osobę, która zostawiła te rzeczy pod moimi drzwiami. Ale nie znalazłam nikogo takiego w pobliżu. Wróciłam do domu, zabierając rzeczy ze sobą.
Kiedy znalazłam się w salonie odłożyłam różę na stół, a pakunek, który trzymałam, otworzyłam znajdując w środku pluszowego misia.
Kto mógł mi to przynieść?
Zauważyłam, że do pluszaka przyczepiona była karteczka, której wcześniej nie zauważyłam.
" Słodki miś dla słodkiej Rose... xx "
Zdziwiłam się, bo kto może wysyłać mi takie prezenty? Nie mam pojęcia, kto za tym stoi, ale mam nadzieję, że się dowiem. Różyczkę włożyłam do wazonu do którego wlałam wody, a miś pozostał na kanapie obok mnie, gdyż nie chciało mi się odnosić go do mojego pokoju.
W tym samym momencie usłyszałam dźwięk przychodzącej wiadomości.
Nieznany: Jak mija wieczór?
Ja: Świetnie. Oglądam film objadając się lodami i słodyczami, dostałam prezent od tajemniczego wielbiciela. Wieczór, jak każdy inny. :)
Nieznany: No tak. Pewnie ten chłopak, co podrzucił ci prezent pod drzwi domu to niezłe ciacho, jak wy dziewczyny mówicie.
Ja: Hahahaha...chwila. Skąd wiesz, że...? TO TY MI TO PODRZUCIŁEŚ!
Nieznany: No jasne, że ja. Przecież mówię, że niezłe ciacho, nie?
Ja: Ale ty skromny...
Nieznany: Wiem. Miałem mieć tak na imię.
Ja: Iii?
Nieznany: I nie mam. :(
Ja: Ty to mnie czasami naprawdę dobijasz.
Ja: Ale miś uroczy. :) Dziękuję.
Nieznany: Nie tak uroczy, jak ty.
Nieznany: I nie ma za co. W końcu trzeba swojej dziewczynie dawać prezenty.
Ja: JA NIE JESTEM TWOJĄ DZIEWCZYNĄ!
Nieznany: Jeszcze nie, ale już niedługo... ^^
CZYTASZ
You Are My Princess...
Fanfiction"Nieznany: Jesteś taka piękna. Ja: Znamy się? Kim jesteś? Nieznany: Twoim przeznaczeniem..." ~ ~ "Ja: Przestań do mnie pisać, nieznajomy. Nieznany: Nie mogę tego zrobić. Ja: Dlaczego? Nieznany: Ponieważ jesteś MOJĄ księżniczką...." ...TA KSIĄŻKA N...
