Chapter 6...

230 27 3
                                    

Ja: To jest chore...

Nieznany: Ale co?

Ja: To, że ty wiesz o mnie dużo, a ja o tobie nie wiem nic. Nawet nie znam twojego imienia...

Nieznany: Przecież możesz pytać. Odpowiem :)

Ja: Dobra... W takim razie, jak masz na imię?

Nieznany: A tego to nie mogę ci powiedzieć :D

Ja: I widzisz? Mówisz, że mogę pytać, a kiedy zadaję podstawowe pytanie, nie chcesz udzielić odpowiedzi...

Nieznany: Gdybym ci powiedział od razu wiedziałabyś, kim jestem.

Ja: I co z tego? I tak się kiedyś dowiem...

Nieznany: Wolę później...

Ja: Ja wolę wiedzieć z kim mam do czynienia od dwóch tygodni...

Nieznany: Dowiesz się, ale jeszcze nie teraz...

Ja: Dlaczego nie teraz?

Nieznany: ...

Ja: Ugh, mam dość. Pieprzyć to!

Nieznany: Pieprzyć to ja mogę ciebie...


~ ~ ~

Od autorki: Czytajcie, dawajcie gwiazdki, jeśli się spodobało i piszcie komentarze, gdyż chciałabym poznać Wasze opinie... :)

xx


You Are My Princess...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz