Odebrałam telefon i okazało się że dzwonił Matt mój manager
ROZMOWA TELEFONICZNA
- wrogie organizacje otoczoyli waszą wille w Tajlandii- Matt (manager Hailie jak coś)
- kurwa dobra już wychodzę przyślij połowę moich ludzi- powiedziałam
Wyszłam przepraszam wybiegłam na podwórko i zobaczyłam bardzo dużo moich ludzi i Matta. Chłopak podbiegł do mnie i podał mi karabin.
-hailie wracaj. Co tu robią ci ludzie?- krzyknęli bracia, ojciec i wyszli.
Zobaczyłam kogoś obok braci i bez zastanowienia strzeliłam.
Bracia byli wystraszeni i podbiegli do nas. Moi ludzie wyłożyli broń która wyglądała tak:Bracia byli w szoku.
- co się tak lampicie bierzcie nie mamy czasu- powiedziałam a oni od razu wykonali moje polecenie.
-padnąć! - krzyknęłam
-co tu do cholery się odpierdala? - zapytał cam.
-nie ma czasu na pytania- powiedziałam I na raz zastrzeliłam 67 ludzi.
Zaczęła się strzelanina wszyscy byli już wybici czułam smak krwi w ustach. Miałam ją na twarzy blee.
O proszę oto i szef wszystkich Ryder ( nie wiedziałam kogo wziąść)
- witam kachana- powiedział z kpiną Ryder.
-ryder Ryder Ryder kiedy ty się nauczysz że zemną się nie zadziera- powiedziałam I podeszłam na tyle blisko że kilkanaście centymetrów dzieliło nasze klatki piersiowe.Wyciągną pistolet i strzelił mi w klatkę piersiową eweeee
Moi bracia krzyknęli.
-oj Ryder szkoliłam cię dwa lata a ty nadal nie zapamiętałeś podstawowej zasady.
Rok temu
- dobrze jeszcze raz- Uczyłam Ryder sztuk walki
Kazałam mu powtarzać wszystko
Uczyłam go dniami i nocami ale nigdy nie zapamiętał jednej najważniejszej zasady zawsze zakładaj kamizelki kuloodporne.Teraźniejszość
Patrzył się na mnie zaskoczony.
A ja w tym czasie go zastrzeliłam .
Był to dla mnie bul ponieważ go szkoliłam był moim przyjacielem a teraz chciał mnie zabić.Jednak musiałam sobie załatwić nową kamizelkę kulo odporną. No nieeee moja ulubiona bluzka miała teraz dziurę.
Odwruciłam się a za sobą zobaczyłam zdziwione twarze moich braci I Matta który miał ana twarzy wypisaną dumę.
♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡
Hejka przepraszam że nie było rozdziałów. Postaram się cięszciej je wrzucać.
Miłego dnia/nocy♥️
CZYTASZ
Hailie Monet - Organizacja
FanfictionA co gdyby mama Hailie była szefową organizacji i po śmierci jej córka objęłaby jej stanowisko, zostając zabujczynią. Ale przy tym trafiłaby do 5 swoich braci którzy nie wiedzą kim ona tak naprawdę jest. Uwielbiała by wyścigi samochodowe i zabijani...