26. Wspomnienia

4 0 0
                                    


Podsumowanie:

"Hej Sho?" Próbowałam zwrócić jego uwagę.

"Tak, Izu?" zapytał nieco zaniepokojony.

"Czy ty naprawdę...

mnie kochasz...?" zapytałam

Koniec podsumowania

POV Todoroki

Czy ona naprawdę o to zapytała? Nie mogę uwierzyć, że tak pomyślała.

"Tak jak myślałem. Tak naprawdę mnie nie lubisz." Powiedziała, idąc w stronę drzwi. Nie myślałem, bo podbiegłem do niej i złapałem ją za nadgarstek. Obróciłem ją i przez ułamek sekundy widziałem czysty szok na jej twarzy. Przytuliłem ją i poczułem, jak łzy spływają mi po twarzy. Poczułem, jak powoli otula mnie ramieniem i usłyszałem, jak szlocha w moją klatkę piersiową.

Nie płakaliśmy zbyt długo. Tylko jakieś 10 minut. Odciągnąłem ją, gdy usłyszałem tylko szloch.

"Dlaczego tak myślisz Izu?" zapytałem.

"Kiedy spotykasz się z kimś, myślę, że masz inną perspektywę życia." Powiedziała, a ja tylko przechyliłem głowę. "Słyszałam, jak niektóre dziewczyny, które cię lubiły, mówiły o mnie i chyba zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę mnie lubisz." Powiedziała mi.

„Och, Izu. Nie słuchaj nikogo. Kocham cię całym sobą. Ja też to zrobię. Oddam za ciebie życie.”  Powiedziałem jej z lekkim uśmiechem.  Uśmiechała się, słuchając mnie.

"Czy mogę cię pocałować?"  Zapytała ze spuszczoną głową.

„Myślałem, że nigdy nie zapytasz” – powiedziałem jej z lekkim uśmiechem.  Przypominamy, że jesteśmy przy drzwiach.  Kiedy byliśmy w środku naszego pocałunku, zaskoczyło nas pukanie do drzwi.  Zszokowało to Izu tak bardzo, że wpadłem na biurko przy drzwiach i przewróciłem małą roślinkę, którą trzymałem na biurku.

„Deku? Wszystko w porządku?”  To była Uraraka.

„Och! Um tak, nic mi nie jest.”  Powiedziała Izu, otwierając drzwi.

„Och, dzięki Bogu! Myślałam, że znowu cię porwano!”  powiedziała, gdy ją przytulała. „W każdym razie klasa chciała pójść na zakupy do centrum handlowego za jakiś czas i chciałam zobaczyć, czy chcesz przyjść”.  Powiedziała do Izu. Izu spojrzała na mnie, jakby pytała o pozwolenie.  Skinąłem głową, a ona się uśmiechnęła i odwróciłem się do Uraraki, ale zrobiła coś, czego się nie spodziewałem.

„Pójdę tak długo, jak Sho będzie mógł przyjść” – powiedziała Izu Urarace.  Uraraka pisnęła z radości, biegnąc korytarzem, aby powiedzieć o tym reszcie klasy. Izu pomachał do Uraraki, gdy ta zamykała drzwi.  Odwróciła się w moją stronę z szerokim uśmiechem.

„Dlaczego chciałaś, żebym przyszedł? Nie chciałbyś po prostu iść ze swoimi przyjaciółmi?” – zapytałem, a jej twarz wykrzywiła się w grymasie.

„Nie chcę znowu być bez ciebie. Było wystarczająco źle, że wydarzenia „zmieniam się w dziewczynę” i „porwanie” są tak blisko siebie.  Powiedziała, a łza spłynęła jej po twarzy.

„I przykro mi, że nie mogłem ci pomóc wcześniej” – powiedziałem, obejmując ją.

„Nie mów tak! Zrobiłeś wszystko, co mogłeś, i jestem z ciebie dumna”.  Powiedziała i uśmiechnęła się delikatnie, co sprawiło, że zrobiłem to samo.

„Teraz przygotujmy się do centrum handlowego. Nie musimy robić dla ciebie żadnych wspomnień”.  Powiedziałem, prowadząc ją do szafy.  Zachichotała i pokiwała głową, chwyciła swój strój i poszła do łazienki.

Zmieniłem się w dziewczynę!?Where stories live. Discover now