Pierwszy kontakt

2 0 0
                                    

Z płytkiego snu wybudził go dźwięk. W odległości dwóch metrów od niego stała postać w złotej poświacie. Wysoki mężczyzna ubrany w napierśnik, trzymał swobodnie zwisający w jednej ręce miecz, a w drugiej tarczę. Heliodor pomyślał, że wciąż śpi. Uszczypnął się w policzek, ale nic się nie zmieniło. Realność świata odpowiadała rzeczywistości, ale dla pewności wykonał kilka prostych obliczeń matematycznych. Czytał, że jeżeli człowiek przebudzi się w śnie wystarczy pomnożyć 3x4, albo dodać 2+5, a wynik nie będzie przychodził do głowy, ale teraz znał odpowiedzi. To nie był sen!
Zdziwił się jaką równowagę umysłu i spokój wewnętrzny zachowuje, mimo niesamowitego zjawiska. Pozostała jeszcze druga opcja o której czytał – sprawdzenie godziny. We śnie czas nie istnieje.
– Witaj darze Słońca - niski, dźwięczny głos zabrzmiał w głowie Heliodora. – Nie śpisz i uprzedzam, że nie musisz po dwakroć sprawdzać godziny. To nie jest sen, a to chciałeś zrobić, prawda?
– Tak – odpowiedział z automatu, ale wciąż pozostawał w niedowierzaniu. Starał się zachować zimną krew. Liczył oddechy i już był przy cyfrze osiem, gdy usłyszał głos.
– Nazywam się Rundelf Bombastus Shailer. Cieszę się, że możemy w końcu porozmawiać.
– Zakładam, że... jesteś z Braci Solarnych?
– Nie. Jestem Atlantydzkim Aryjczykiem i na razie mogę tylko powiedzieć, że też jestem ziemianinem. Mieszkam za powierzchnią Antarktydy, ale odwołując się do modelu planety Ziemia, jaki znasz stosowniejszym będzie powiedzieć, że mieszkam pod powierzchnią białego kontynentu.

Heliodor zwrócił uwagę, że dźwięki, które normalnie rozchodzą się w pomieszczeniu, słyszał wewnątrz głowy. Ciekaw był, czy przybysza rejestrują urządzenia na stacji. Przyjrzał się ponownie sylwetce i mimo, że nie było widać szczegółów zza złotej poświaty, był przekonany, że na pasku przybysza dostrzega symbol swastyki.
– Ten symbol jest znany.
– Nie wątpię, ale zapewne go nie rozumiesz. Naziści go też nie w pełni rozumieli, a już na pewno źle wykorzystali. Svarga, Svasti, Sauvastika – to symbol wizualizujący obrót Wielkiej Niedźwiedzicy wokół centrum znanego wszechświata. W waszej notacji centrum, to Alfa Ursae Minoris - Gwiazda Polarna. Jej duchowa postać dopiero będzie przez ludzi poznana, kiedy zrozumiecie, że znajduje się bliżej niż zakładacie, a układ słoneczny porusza się w określony sposób w przestrzeni.

Czausz przypomniał sobie, że komputer pokładowy podczas rejestracji obrazu zapala diodę. Spojrzał w stronę monitora nad głową, ale nie zauważył czerwonego światła nagrywania.
– Nie słyszą i nie widzą mnie.
– Skąd wiesz, co robiłem?
– Mogę nastroić się na różne linie życia i odczuwać obecność myśli tak, jak ty widzisz mnie. Używam do tego czegoś, co w twoim języku znane jest jako astralny awatar. To co trzymam to tarcza i miecz. Są wizualizacją mojej woli. W Kamaloce czasami trzeba się bronić, a czasem atakować, choć z powodzeniem mógłbym zamienić to – uniósł ręce – na karabin maszynowy, czy walpora laserowego. Nie ma to znaczenia, ale ja lubię archaiczne odwołania. Słuchaj bracie ludzki. Kończy się czas mojej egzystencji w tej gęstości. Za chwilę stransmutuję tę powłokę astralną w kryształ, który zmaterializuje się w warstwie widzialnego świata. Przekaż swoim przełożonym, że oczekujemy cię na Antarktydzie. Prześlemy informacje do bazy Amundsen – Scott II. Do zobaczenia, darze Słońca!

Zanim Heliodor zdążył odpowiedzieć, złoty nimb stężał. Spomiędzy welonów światła, wydobywały się małe wyładowania elektryczne i rozchodziły dookoła całej postaci. Nagle obłok zamknął się się jak pudełko. Uszy Heliodora przeszył syk, a na podłogę upadł kryształ wielkości orzecha włoskiego. Momentalnie stacja zawyła: Alarm!
– Kapitanie. W przestrzeni mesy pojawił się obiekt. Masa 56 gramów. Obraz z kamer został wysłany na ziemię. Co się wydarzyło?
– Mieliśmy... gościa. - Powiedział Heliodor wpatrując się w kryształ na podłodze i wiedział, że czeka go składanie wielu nudnych raportów.


Kopernik - przyszłość utracona by Krummi art (opowiadanie)Onde as histórias ganham vida. Descobre agora