A co gdyby Hailie była bliźniaczką Shane'a a Tony byłby najmłodszy?
Jednego dnia jego życie się zmienia. Jednego dnia traci mamę i dziadka. Dowiaduje się że ma czterech starszych braci Vincenta, Willa,Dylana i Shane'a oraz starszą siostrę Hailie. Cz...
Ja i Hailie już wyszliśmy ze szpitala. Nie mogłem się doczekać aż wrócimy do domu bo przecież dzisiaj są moje urodziny. Byłem strasznie podekscytowany.
Jechałem w samochodzie z Willem, Dylanem i Hailie a Shane z Vincem. Podobno najstarszy właśnie robił mu wykład że zachował się nieodpowiedzialnie zabierając nas nad jezioro. Miałem nadzieję że uniknę rozmowy o tym co się stało w szpitalu. Nie byłem gotów do tego wracać bo wiedziałem że wyciąganie tego co się wtedy stało znacznie pogorszy sytuacje i moje relacje z rodzeństwem.
Po 2 godzinnej jeździe wreszcie dotarliśmy do rezydencji. Wszedłem pierwszy. Na progu przywitał mnie jakiś mężczyzna i młoda kobieta.
- Tony zapomnieliśmy ci powiedzieć. To wujek Monty i ciocia Maya. - przedstawił mi ich Will.
- No w końcu mogę cię poznać młody. - powiedział mężczyzna po czym mnie przytulił. To samo zrobiła ciocia.
Poszliśmy wszyscy do salonu. Shane zakrył mi oczy rękami jak szliśmy i powiedział że mam nie podglądać. Po jakiś 2 minutach wszyscy zaczęli śpiewać mi sto lat. Jak byli w połowie to Shane odsłonił mi oczy i zobaczyłem Willa niosącego tort. Był piękny. Dosłownie idealny dla mnie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Zdmuchnij świeczki i pomysł życzenie malutki.
Zrobiłem to co kazał. Vincent przyniósł nóż i pokroił tort. Łatwo się domyślić kto dostał największy kawałek. Shane zjadł pierwszy i jeszcze podjadał z porcji Hailie. Gdy wszyscy zjedli stało się coś co w tej rodzinie nie jest normalne. Dylan powiedział:
- Pora na prezenty chłopczyku!
Popatrzyłem na niego jak na idiotę którym z resztą jest bo nawet ja wiedziałem że tu się nie dostaje prezentów.
- Nie żartuj sobie ze mnie.
- Dylan nie żartuje Tony. Ze względu na to ile ostatnio przeszełeś postanowiliśmy zrobić wyjątek i od każdego z nas coś dostaniesz.
- Najpierw ja z Maya. - dostałem od nich zestaw do malowania
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
