-Wstawaj musimy uciekać. Odezwał się nieznajomy głos.
-Kim jesteś? Zapytałam zaintrygowana.
-Jak to nie znasz mnie mam na imie Nathan. Odpowiedział.
-Ten z wioski? Zapytałam szybko.
-Czy jesteś assasynem. Spytał szybko.
-Tak. Odpowiedziałam drzącym głosem. Zanim się obejrzłam już miałam wbity nóz w brzuch. Patrzył aię na mnie przebiegłym uśmieszkiem i zniknoł. Obudziłam się to był tylko sen leżałam obok innych dzieci. Zerwałam się na równe nogi.
-Kto tu wstał mały morderca! Zaśmiał się bandya.
Nie odpowiedziałam musiałam szybko stąd uciec. Byliśmy w wozie na około siebię widziałam dzieci w brudnych ubranach. Dwie dziewczynki i czterech chłopców którzy siedzieli ściśnięci. Akurat ruszyliśmy wóz mocno zachwiało i upadłam uderzając tyłem głowy o kraty. Jechaliśmy chwile i zatrzymaliśmy się przy strumyku dostaliśmy sita. Mieliśmy za zadanie przepłukiwać wode w poszukiwaniu odłamków złota. Nie uważałam tego za trudne zadanie kiedy jeszze byłam w domu na treningach wykonywałam cięższe zadania. Dzisiaj byłam świadkiem przykrej sceny. Jedno z dzieci próbowało przemycić odłamki złota. Nie było dosyć sprytne i zostało złapane nie dokońca wiem co się z nim stało. Zainspirowałam się jego planem lecz ja będe sprytniejsza. Po kilku dniach w moich ustach uzbierałam pokaźną ilość złota. Mój plan był prosty ide do lasu aby opróżnić pęcherz. Zamiast tego chowam złoto w dziurze obok drzewa. Kiedy przechodze obok strażnika kradne mu nóż który rzucam do pobliskiego krzaka. Kiedy się ściemnia wracamy po nóż i chowam go za plecami. Wszyscy idą spać a ja w tym czasie otwieram zamek i uciekam najdalej jak potrafie. Nagle coś łapie mnie za włosy i powala. Krzycze i próbuje się wyrwać jestem zdezorientowa i wystaszona. Wiedzilam że plan wiązał się z ryzykiem przygotowywałam się a najgorsze. Był to stażnik zaczoł wyciągać swoją broń.
-Stój dogadamy się! Krzyknełam w panice.
-Niby jak? Prychnoł.
-Mam zloto dużo złota. Powiedziałam szybko.
-Oddaj mi je i pogadamy. Odpowiwdział
Kiwdy sięgałam po złoto wyciągnełam nóż i wykończyłam napastnika. Uciekłam kierując się do Londynu.
أنت تقرأ
Assasyni Londynu Tom 1 ,,Test''
الأكشنW roku 1868 roku Nathana i Max spotykają przykre wydarzenia które na zawsze zmienią ich życie. Tracą najważniejsze osoby z ich życia. Muszą zmierzyć się z różnymi trudnościami losu i przetrwać w mieście gangów.
