Psychopatyczne Wiersze

•1•

Nocna cisza
Grzechów klisza
Czerwony kwiat
Chłodny wiatr
Piekła smak
Uschnięty mak
Gałązki cierni
Żałobni wierni
Cierpienia czas
Charakteru kwas
Czarny blaknie
Ustrojenie ładne
Wszędzie krew
Zasad wbrew
Złości szczęście
Szczęścia gniew
Światło ciemnieje
Ciemność jaśnieje
Czuć zaduch
Życie ów
Śmierć zamieni
Ludzie marni
Łatwo zginą
Dusze miną
W wielkim kotle
Pojawią się nowe
Też przeminą
Nie umilą
Zakłamane oczy
Patrzą w ekran
Nicości internetu
Krwi kielichu
Myśli prawdziwych
Nie nowych
Patrz na mnie
W świetle
Nicości
Czuję kości
Żyły mnie rwą
Głową mą
Żądzi nienawiść
Kochałam
Przebaczałam
Te mrowienie
W miejscu utkwienie
Chropowaty sznur
Zbudowany mur
Na mej szyi
W olejach myli
Me ciało
Zmarło
Myśli zostały
Oblały
Nieczystym potem
Grzechami z życia
Wszystkie krycia
Wszystkie blizny
Przyczepione jak glizdy
Nie uwolnię się
Zostanę tam
Gdzie nikt nie widzi mnie

★†★