113

115 6 28
                                    

Rzesza z IR siedzą na kanapie u IR w salonie.

IR - To co się wczoraj stało, że aż chciałeś się do mnie wprowadzić?

Rz - Ten Komunistyczny debil (Nawiązanie do _Rosyjski_Debil) któryś raz z kolei powiedział mi tekst z tematyką seksu a jak ostatnio mi taki powiedział to mu zapowiedziałem, że się wyprowadzę.

IR - I na ile chcesz tu zostać?

Rz - Jeśli nie problem na tydzień? Chcę zobaczyć co ten Komuch zrobi w tym czasie.

IR - No ok mi tam pasuje.

Rz - Jeszcze raz dzięki.

IR - Nie ma za co. *Wychodzi*

Wiadomość

Zsrr - Rzesza proszę wróć do mnie.

Rz - *Nic nie pisze*

Zsrr - Gdy cię nie ma w moim życiu nie mam po co żyć. Nie mam po co żyć bo ostatnia ważna dla mnie osoba mnie zostawiła. Czemu jest dla mnie taka ważna? Bo bez niej moje życie nie ma sensu. Bo bez niej każdy dzień jest nudnym cyklem dnia i nocy. Bo bez niej nie ma się do kogo odezwać. Bo bez niej w domu już nie słychać jego dogryzek, jego wypominajek, jego gróźb karalnych. Nic. Pustka. Ciemność. Brak nadziej. Czemu tak przeżywam brak jego obecności? Bo zakochałem się w nim już od najmłodszych lat, potem ta relacja się zepsuła i się naprawiła, potem znów się zepsuła by na nowo się naprawiła. Teraz znów się zepsuła. Ale chyba na zawsze. Ale jeżeli Rzesza to czytasz to wiedz, że dalej cię kocham, i ten mur którym otoczyłeś swe serce pewnego dnia runie i odsłoni twe piękne i pełne emocji serce.

Rz - *Dalej nie pisze*

Zsrr - Kocham cię. I powiem to nawet milion razy jeśli będzie trzeba. Bo taka jest prawda. Taka smutna prawda.

Koniec Wiadomości

Rz - *W myślach* Ku#wa od kiedy on sobie włączył mode poety?! No cóż ale trzeba mu to przyznać, że mu to wyszło.

Dla tych co nie kumają gdzie tu jest tekst. Otóż całe te wiadomości Zsrr to jest ten 113 tekst.

Teksty Zsrr Na Podryw III RzeszyWhere stories live. Discover now