2

16 1 0
                                    

Bez kompletnego myślenia,po wejściu do pokoju rzuciłam się na łóżko, i zaczęłam oglądać swój pokój. Tak naprawdę żadnego uroku w sobie nie miał, okno zasłonięte,promienie słońca które próbują wbić się na wylot przez rolety, czarne ściany, rysunki,aż wzrok mój spoczął na zdjęciu gdzie byłam ja,mama i tato gdy jeszcze żył. Przedstawiało one święta bożonarodzeniowe, choinkę a wokół niej masa prezentów, i szczęśliwa Arcade w ramionach rodziców. Te wspomnienia postanowił przerwać mi dźwięk otwierających się drzwi do mojego pokoju,w których stanął ojczym. Miał w ręku butelkę z piwem,którym rzucił o ścianę. Szkło się rozbiło na milion malutkich kawałeczków. Przestraszona skuliłam się, cała drżałam w środku.

- Wstań - Rozkazał ojczym. Wstałam posłusznie czekając na dalszy ciąg wyżywania się nade mną.

Podszedł do mnie od tyłu. Zaczął opuszkami palców jeździć po moim karku. Aż wsadził obie ręce pod moja koszulkę, jedną zjechał na talię,a druga do zapięcia od biustonosza. - Proszę,puść mnie - wymamrotałam strachliwym głosem. - Nie tak szybko,było się słuchać. - Odparł przeraźliwie. Nie było końca tego,zaczął zjeżdżać coraz niżej aż w końcu wyrwałam się. - Stój gówniaro jedna! - Krzyczał za mną, ale nic nie słyszałam oprócz szumu który objął całą moją głowę, uciekłam z domu biegnąc do parku. Nie wiedziałam co się dzieję ze mną,pierwszy raz mu się postawiłam. Usiadłam na ławce i podciągnęłam nogi do siebie.Nie miałam nic ze sobą,oprócz telefonu,zmęczona zasnęłam.

Zbudziłam się,a pierwsze co poczułam to zimno które objęło całe moje ciało, drżałam z zimna. Wyciągnęłam telefon z kieszeni,i spojrzałam na godzinę. 2:33.

Kurwa.

Ruszyłam do domu,było późno ojciec już pewnie spał,dlatego miałam okazję wrócić do domu w spokoju.
Chwyciłam za klamkę od drzwi, bezszelestnie otwierając,żeby tylko ojciec się nie zbudził. Po zdjęciu butów od razu ruszyłam po schodach na górę do mojego pokoju,modląc się tylko o to aby nie usłyszał że wróciłam. Po przyjściu bez namysłu rzuciłam na łóżko bez sił i zasnęłam.

***
Zbudziłam się kilka minut przed budzikiem. Włożyłam przypadkowe ciuchy z szafy, ułożyłam włosy i pomijając jakiekolwiek jedzenie na które nawet, ochoty nie miałam, wyszłam z domu zakładając słuchawki na uszy i kierując się na przystanek autobusowy.

Arcade! - Usłyszałam męski głos, odwróciłam się i dojrzałam za sobą bruneta.
- Co ty tu tutaj robisz, nadal nic do ciebie nie doszło?
- Tak się składa, że ide tam gdzie ty - Uśmiechnął się.
- Skąd wiesz dokąd idę? - Spytałam.
- Ma się to coś - Odparł i puścił oczko w moim kierunku. Wzruszyłam ramionami i odwróciłam się idąc dalej. Czekałam już 10 minut aż w końcu autobus przyjechał. Usiadłam przy oknie kładąc torbę obok mnie na siedzeniu. Zauważyłam bruneta który zmierzał w stronę mojego miejsca.

Uparty jest.

Podniósł torbę przekładając mi na kolana po czym usiadł na miejscu obok mnie. Spojrzałam na niego jak na idiotę
- No co - Spojrzał na mnie pytająco.
W milczeniu odwróciłam głowę w stronę szyby,zakładając słuchawki na uszy i czekając aż autobus ruszy z przystanku. Po dotarciu do szkoły,ruszyłam prosto do wejścia i do toalety w której przeczekałam na lekcję.

- Kurwa, nic nie rozumiem - Rzekł brunet,zrezygnowany rzucając długopis na ławkę. Popatrzył się na mnie błagająco - Pomożesz? - Zapytał z uśmiechem wymalowanym.
Wyrwałam kartkę z notatnika,i wypisałam krok po kroku,aby zrozumiał zadanie,po czym mu dałam. Po chwili namyślenia i dumania nad zadaniem odwrócił się - Jesteś genialna! Odwdzięczyć się muszę. Pokiwałam przecząco głową i odwróciłam się kładąc głowę na ławkę. Lekcja minęła dość szybko.Gdy rozbrzmiał dzwonek na przerwę wszyscy zerwali się z miejsc pakując rzeczy i wychodząc z sali.

***

Ostatnia lekcja, znienawidzony przeze mnie wf. Zawsze byłam wyśmiewana za to jaki mam strój. Zawsze ubieram legginsy, szeroką i długą czarną bluzę. To były ubrania  w których dobrze się czułam. Nienawidziłam swojego ciała,przez to jak wyglądałam. Chciałam w końcu akceptować siebie,lecz nie potrafiłam.

Has llegado al final de las partes publicadas.

⏰ Última actualización: Apr 19, 2023 ⏰

¡Añade esta historia a tu biblioteca para recibir notificaciones sobre nuevas partes!

Don't touch meDonde viven las historias. Descúbrelo ahora