Ciotka Amelia

18 0 0
                                    


Była ona wysoką kobietą po czterdziestce i ubrana była w białą elegancką koszulę i długą czarną spódnicę. Na koszuli miała granatową broszkę a długie kruczoczarne włosy miała spięte w koka. Na jej twarzy było widoczne kilka zmarszczek, ale ciotka do oporu zakrywała je podkładem. Gdy podjechaliśmy tak blisko by się jej przyjrzeć zobaczyłam że wygląda tak poważnie jakby nidgy się nie uśmiechała. Wtedy zobaczyłam że Kate razem  z rodzicami właśnie przyjechali i czekają już na nas. Miałam wychodzić, ale uprzedziła mnie moja kuzynka która już biegła by się przywitać. Wtedy z auta wyszli moi rodzice i po krotkim przywitaniu dali mi bagaże.

-Meghan my już będziemy jechać, mamy lot za trzy godziny.

-To nie zostaniecie jeszcze chwilę?

-Niestety ale musimy już jechać.

-Papapapapap!!

Po tym krotkim pożegnaniu przytuliłam się do rodziców, a Kate zrobiła to samo. Po przytulankach i buziakach rodzice odjechali i zostawili nas razem z ciotką. Ona uśmiechnęła się do nas lekko, a ja chcąc nie chcąc zrobiłam to samo. Dom jej był wielki i cały w gotyckich i jakiś jeszcze elementach. Do tego stare dywany i zakurzone klamoty dodawały temu wnętrzu trochę przytulności. Wtedy ciotka powiedziała:

-Dziewczęta, teraz pokażę wam wasze pokoje.

Szłyśmy za nią w takiej ciszy że słychać było tykanie zegara. Okazało się że nasze pokoje są idealnie na przeciwko siebie. Wyglądały bardzo podobnie i przypominały trochę sypialnie królów i królowych z podręcznika do historii.

Dom pełen niespokojuWo Geschichten leben. Entdecke jetzt