Illumi: dsjien dóbru
Machi: wtf
Leorio:a temu co
Chrollo: chyba się w Gona zamienił
Gon: nie obrarzaj mnjie ja njie jeztem taki wredny jak Illumi
Illumi: jal wqm myja dżień?
Leorio: z nim chyba nie jest dobrze
Killua: bosze sorry za niego hisoka wczoraj do niego przyszedł i go upił
Leorio: Bosze XDD
Kurapika: Hai
Chrollo: hej słodka
Leorio: Kurapika nie musisz na to odpowiedac
Chrollo: 🔴👄🔴
Leorio: wtf od kiedy ty tak umiesz
Kurapika: ODDAWAJ TE OCZY DOWNIE
Chrollo: które? Bo mam taki ileś tam par
Kurapika: NIE NAWIDZE CIE
Chrollo: tez cie kocham
Illumi: ludżié ją huba mam zwjdy
Leorio: jak to?
Illumi: widxe jaljegoś klauna ktury wchodxi mj pszes okno
Killua: to nie zwidy
Machi: XDD
Illumi: ej no bo twn klaun zie do mnje zblisa
Gon: jaki klaun?
Killa: hisoka mu wbił do pokoju
Gon: aaa to nic nowego
Leorio: XDDD
Illumi: ei killua bo twn klaun nie cge sonie s tad pujsc
Killua: daj mu buzi to sobie pójdzie
Leorio: XDDD
Illumi; dalm mu buzi i teras leży na mnie huba zemdlał
Gon: o nie
Killua: XDDD
Killua: Gon przyznaj że smieszy
Gon: killua to nie miłe
Mito: Gon z czego ty się tak smiejesz?
Killua:XDDDD
Leorio: lmao
Leorio: Kurapika co z tobą czemu się nie odzywasz
Machi: właśnie a co z chrollo? Jeszcze przed chwilą oby dwoje byli aktywni
Illumi:killua powiedz temu zdehlemu klaunowi rzeby ze mnie zszedł
Killua: jak mam mu to powiedzieć skoro jest zdechły
Illumi: njr woem pomocy
Leorio: martiwe się torche o kurapike
Gon: ja tesz mam nadzieję że nic mu nie jezt
Machi: bosze ludzie obawiam się że ten wasz Kurapika mógł porwać nam chrollo znowu...
Illumi: omk ten pajac wkoncu zmartchwystal
Leorio: jak się nie odezwą za jakieś 20 minut że wszystko w porządku pójdziemy ich szukać
Machi: a wtedy nie będzie za późno?
Leeorio: raczej nie
Illumi: ej no co ja nan teras zrobić