musimy pogadac (rozdzial 46)

Zacznij od początku
                                    

-o boże - westchnęła - kochanie... - znów się zatrzymała - dowiedziałam się sprzątając łazienkę, zostawiałaś 2 testy ciążowe w koszu

o kurwa faktycznie

-sluchaj skarbie, będę z tobą mimo wszystko, ale muszę wiedzieć kto jest ojcem tego dziecka - moja mama zadała mi kolejne pytanie, ja nie mam ochoty rozmawiać ale nie mam wyjścia

-Nate - odpowiadam krótko, mówię prawde bo nie ma sensu kłamać skoro ona zna już prawde

kobieta tylko westchnęła

-tak myślałam - szepnęła sama do siebie

chwila ciszy, obie analizujemy wszystko

-ojciec wie? - pytam cichym spłoszony głosem po chwili

moja mama nie odzywa się tylko kiwa głową przecząco

-powiecie mu razem - dopowiada po chwili

-co? kto razem? - pytam niezbyt rozumiejąc o co jej chodzi

-no ty i Nathaniel mu powiecie - moja mama znów zmieniła ton, teraz jest poważna i mowi serio

tiaa Nathaniel i ja mu powiemy

już to widzę

NATHANIEL POV:
totalnie nie ogarniam o co chodzi, mam ogromnego kaca i nie pamietam praktycznie nic z imprezy

chyba trochę przesadziłem z alkoholem

nie pamietam nic. Chciałem się spotkać z Emily po pasowaniu ale nie mogłem jej znaleść i dowiedziałem się ze wybiegła z płaczem

jaki skurwiel doprowadził ją do płaczu

od rana męczy mnie kac, próbuje się tez dodzwonić do Emily ale ona nie odbiera

totalnie nie wiem o co chodzi może śpi po prostu

Postanawiam zadzwonic się do Logana, może Amanda cos wie. Pewnie są razem po tej imprezie

jest 13:36 wiec wydaje mi się ze już spać nie powinni

Dzwonię do Logana i czekam. Po 5 sygnale odebrał

-jeżeli to nie jest nic ważnego to zajebie cię przysięgam - odezwał się zaspany przyjaciel

-cześć, ciebie również miło słyszeć - witam się z Loganem oczywiście śmiejąc się

śmiech to zdrowie prawda?

-tobie tak do śmiechu? Lepiej pogadaj z Emily - słyszę głos Amandy w tle, domyślam się ze blondyn dał mnie na głośnik

-właśnie o nią chciałem zapytać - przerywam im rozmowę

-słuchaj Nathaniel - Amanda zaczyna cos mówić do mnie - jesteś największym dupkiem na świecie - zaczęła krzyczeć do telefonu

co?

-Amanda o co ci chodzi? - niezbyt rozumiem o co jej chodzi

-Z EMILY POGADAJ!! - blondynka zrobiła się bardzo agresywna

-kochanie, uspokój się - uspokaja ją Logan

-chwila Natt - Logan mówi żebym poczekał, pewnie poszedł uspokoić Amandę czy cos

zastanawiam się co zrobiłem ze ona tak zareagowała, czy ona przeze mnie płakała?

chwile później wraca Logan do telefonu

-halo? - blondyn podnosi telefon

-no jestem, o co chodzi? - pytam zdezorientowany

-słuchaj ja sam do końca nie wiem bo dziewczyny nie chciały nic powiedzieć ale wiem ze Emily widziała cię z jakąś dziewczyną i mówiła ze się calowaliscie.

może świat nas połączy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz