ROZDZIAŁ TRZYNASTY

20 2 0
                                    

"Ej Berlin"

Karl szturchnął jej ramię

"Hmm?"

"do ciebie"

Podał jej telefon

"Halo?"

"Berlin..."

Usłyszała płaczliwy głos Alexa

"Co chcesz?"

"Tęsknie za tobą"

"Alex ćpałeś coś?"

"Nie-! Skąd ten pomysł?"

"Zajmij się dziecmi"

"są u Georga, chce z tobą pogadać"

"Nie Alex, ogarnij się i zajmij się nimi"

Rozłączyła się i zadzwoniła do Georga

"Ej Gogy, małe są u ciebie?"

"Tak, Alex wybłagał żebym je wziął, chce spędzić trochę czasu z synem"

"Dobra tylko tyle chciałam, dzięki pa"

Rozłączyła się

"Wyladujmy jużżż... Chcę położyć się w wygodnym łóżeczku"

"Ja też..."

Jęknęła znudzona

"Mogę cię o coś spytać?"

"Karl, możesz o wszystko"

"Kochasz go?"

"Kogo?"

"Alexa?"

"Boże weź akurat to?"

Przejechała dłońmi po twarzy

"No co? Ostatnio zachowujesz się jakbyś za nim tęskniła!"

"Może tęsknie..."

Szepnęła niesłyszalnie

"Co?"

"Nie tęsknie, jest zwykłym dupkiem"

"No to że ktoś jest dupkiem nie znaczy że nie można go kochać, spójrz na Georga i Dreama, Clay to największy dupek w naszym domu a George to małe dziecko i co? Są razem już 3 lata!"

"No ale ja dupków nie kocham"

"No a Andrew?"

"O kurwa ja z nim jeszcze nie zerwałam"

"Co kurwa? Minęły 3 lata"

"Może myśli że nie jesteście już razem skoro nie gadacie"

"Mam nadzieję"

Westchnęła

"Kochasz Tobyego?"

"Co ci się na takie gadki teraz wzięło?"

"Nie wiem, jesteśmy sami więc możesz mi wszystko powiedzieć, tak jak kiedyś"

"Dobra... Kocham Alexa, Tobyego traktuje bardziej jak przyjaciela niż jak chłopaka"

"To chujowo"

"Dobra cicho, Alex to dupek więc może tylko pomarzyć że do niego wrócę"

"Dobra Niemcy, już skończ"

"NIEMCY?! SKĄD CI SIĘ WZIĘŁO TAKIE PRZEZWISKO?!"

"Berlin - tak masz na imie - tak samo nazywa się stolica Niemiec"

"WEŹ"

Uderzyła go w ramię

"Ałć"

Syknął

Kiedy to wszystko zdarzyło się popsuć? // Quackity Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz