#80

399 35 0
                                    

Will i Gilan: *śpiewają Halta Siwobrodego*

Crowley: Więc Halcie, chcesz abym " zaaresztował dwóch z najlepszych naszych zwiadowców, z powodu zbezczeszczenia imienia jednego z najlepszych i najbardziej oddanych zwiadowców, śpiewając piosenkę  o tekście obraźliwym dla imienia tego jakże cennego osobnika Korpusu. "

Halt: Dokładnie to napisałem

Crowley: Tak, ale ja jako "szanowany dowódca Korpusu i zaufany człowiek króla" nie przychylam się do tego i oddalam wniosek.

Crowley: Prywatnie popieram śpiewanie tej uroczej piosenki

Halt: Kiedyś obudzisz się martwy w łóżku

Po śmierci Crowleya: *wszyscy patrzą podejrzliwie na Halta*

Halt: Serio myślicie, że to ja?

Zwiadowcy talksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz