Elektrownia fuzyjna.

312 2 0
                                    


To liczy od wewnątrz, to będzie, napęd elektronowy jak złoto. Plazma sama się tworzy.

Zasada jest jak w telewizorach, tylko zamiast obrazu będzie wyrzucać plazmę. Wyżuca plazmę z elektryczności. Czysty napęd. Tylko elektrony emituję. Które łączą się z tlenem i tworzą ozon. Z elektryczności. Paliwem jest elektryczność. To zupełnie inny samochód elektryczny.
Spalanie elektronów nie wodoru, czy beznzyny.
Elektrony i tlen, spalają się w ozon.
Plazmę potrzebną do tego otrzymamy, z wzoru różanego.

Rozgrzewamy plazmę do stanu, gdy wyżuca elektrony, za pomocą elektrycznośc. Dodajemy tlen. Spalamy tlen w ozon i powstaję ciągła błyskawica, a to do ntej więcej elektryczności.

Ważne, że wzór różany, spala plazmę od wewnątrz. A to oznacza płynne wyżucanie elektronów i stałą błyskawicę.


Czegoś takiego szukałem. To może zadziałać.
Energia jest mniej ważna. A energii będzie w nadmiarze. Będziemy produkować ozon. To bezcenne.

Przeprowadziłem symulację, udało się.

Od razu próba.
Zrób tak. Rozgrzej plazmę od środka.
Dodaj tlen.
To wybóchnie, zwariowałeś.
Zaufaj mi wiem co robię.
Tobie zawsze.
Powstają błyskawice, to niesamowite.
Ustabilizuj to.
STARAM SIĘ, NIE WIESZ JAKIE TO TRUDNE.
Użyj pary wodnej, jako katalizator.
Para wodna w kierunku gdzie powstają błyskawice, małym strumieniem, w rurze, tędy poleci piorun.
Taki kanał pary wodnej, do błyskawic.


Co się stało.
Poleciała tak jak mówił. Udało się, ustabilizowaliśmy to.

Płaczę ze szczęścia. Nie mogę już was podsłuchiwać.


To oznacza przebudowę. Zbudujcie to od początku.


Spaliłem cały reaktor, dla doświadczenia.
Od tego jest.
Jak ja to wytłumaczę.
Przedstaw im wyniki, od razu zrozumieją. Ustabilizowałeś reakcję.
Trzeba zachować się po męsku. Biorę to na własną odpowiedzialność. Nie szukaj winnych.


Pytają, ile energii uzyskałeś.
Do potęgi ntej. Plus ozon.


Masz nikomu nie mówić, jeśli to nie wyjdzie. To to zatuszujemy, jeśli się rozniesie, bekniesz za to, że spaliłeś reaktor.



Wiesz co się stało, znasz reakcję, zaplanuj przebudowę.


Dobuduj komory spalania elektronów, takie gruszki, i reszta tak samo.

Od tego trzeba było zacząć, od prawdziwej przebudowy.
Jak jak nie widziałem reakcji.
On spalił reaktor.
Ale ustabilizował proces.
Jest usprawiedliwiony.

O tym marzyłem, doświadczenie, za miliard, które, zmieni świat.


Masz szczęście, że ci się udało. Bo byś siedział za to.


To oznacza elektrownie fuzyjne.


Oni zrobili gruszkę, na prędze, w następnym reaktorze.
Kto pierwszy ten lepszy.
Dodaj trochę tlenu.
Powstają pioruny.
Wysuń kanał z parą.
Udało się.
Napięcie jest zabójcze. Potrzebne są przetworniki.

Chusteczka na pocieszenie. 1.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz