Chusteczka na pocieszenie. 1.

Starszyzna

No i pięknie 30 ton kokainy przejęte. I cały kartel, rozbity.

Już wiedzą, że maraflex jest spalony. ale co nasze 30 ton, to jedna trzecia rynku, zdjęta. Poważne straty uczyniliśmy, mafią kokainowym.

Jak się będą pytali, dlaczego cię nie zgarnęli.

Powiedz miałęm szczęście. Po rozmowie sformatowałem komputer.

Pierwsza obława to były, żarty. Ściągneliście jesdną trzecią kokainy z rynku.

Teraz są nieufni.

Nawiązaliście właśnie połączenie.

Mam poóc?

Nawiązaliście połączenie z bosem. I to takim światowym.

Napiszą, skąd masz ten numer.

Napisz miałem dzwonić pod ten numer, gdyby coś się posypało.

Nipszcie:

Czego chcecie?

Dwa razy po pół. 

To już zancie.

Napiszcie:

Dwa razy po jeden, to hasło, żeby zacząć negocjację.

Spytają skąd to znacie?

Dali mi numer, powiedział mi kilka haseł.

Spytaj, czy są w stanie utrzymać moją armię?

Spytaj ile tego masz?

Jak napisze.Odpisz.

Biorę. Dwa razy całość. To oznacza stałą dostawę.

Sytają o cene?

Napiszcie. Ile chcecie.

Kropka nie znak zapytania.

Jeśli podadzą, cenę.

Dam dwa razy po pół.

Napiszą, chciałeś całość?

A ty podałeś podwójną cenę.

Spytają, masz kokainę.

Kokainę zawsze, mam. Ale chcę więcej. To znaczy, że chcesz kupić.

Spytają, chcesz więcej. To oznzca, czy chcesz przedać.

Napiszcie "chcę kupić". 

To wam wystarczy, dalej zróbcie kadzidło.

Trzeba to okadzić.

Wszystko dzielimy na dwa. Pamiętajcie, to niezwykle ważne.

Napisz:

U nas nikt głodny nie chodzi, głodnych trzeba nakarmić. To niezwykle ważne. 

Na spotkanie weźcie pizze. To niezwykle ważne.

Napisz: Muszę nakarmić całą armię.

W negocjacjach nigdy nie przekraczajcie dwóch ton. To niezwykle ważne i dzielcie na pół.

Spokojnie teraz, prawie ich namierzyliście. Prawie robi dużą różnicę. 

Tylko bez dziwnych programów, teraz z początku ma wszystko im działać.

Teraz zdało by się pingowanie sieci, u nich. Nic z programów, po prostu pingować ich ip., Żeby ominąć proxy.