🇨 🇭 🇦 🇵 🇹 🇪 🇷  🇮 🇻 

113 6 3
                                    

      🇨 🇭 🇦 🇵 🇹 🇪 🇷           🇮 🇻 

Gdy się o wszystkim dowiedział, załamał się.
Właśnie umierał, tylko dlatego że jego mentor go okłamywał. Wymyślił on najgłupszą wymówkę jaką możnaby było wymyśleć: "Myślałem, że nikt nie będzie chciał umrzeć w młodym wieku, tylko po to, aby ratować innych, więc cię okła.. nie, po prostu ukryłem trochę prawdy"
Głupie, prawda?
Ale ważne jest to, że ....












Jego czas dobiegał końca.

||||||||||||||||||||||||||||||||


- Pughss...
- Agh... Czuję się coraz gorzej... "powiedział do siebie zielonowłosy"
- Jeśli tak dalej będzie, wszyscy zauwa- PUDHGGH

Jego wymioty nie dobiegały końca, siedział w ubikacji od około 20 minut, i ciągle nie przestawał.
Czuł, jakby jego wnętrzności miały zaraz wybuchnąć, a jego gardło bolało tak, jakby przed chwilą dawał komuś głowę.

ᵈᵃʷᵃⁿⁱᵉ ᵏᵒᵐᵘˢ ᵍˡᵒʷʸ - ˢˢᵃⁿⁱᵉ ᵏᵒᵐᵘˢ ⁿᵃʳᶻᵃᵈᵘ ᵐᵉˢᵏⁱᵉᵍᵒ, ᵖᵉⁿⁱˢᵃ                              
ⁿⁱᵉ ᵇᵉᵈᶻⁱᵉᵐʸ ᵖʸᵗᵃᶜ ˢᵏᵃᵈ ᵒⁿ ʷⁱᵉ ʲᵃᵏⁱᵉ ᵗᵒ ᵘᶜᶻᵘᶜⁱᵉ                                     

- Ugh... Mojej mamy nie ma, a telefon jest w naprawie, więc nie mogę do nikogo zadzwonić żeby kupił mi jakieś leki przeciwbólowe...cholera...

Nagle, z nikowąd, chłopak zaczął masowe wymioty krwi

- BLEWWUU- BKEUSHJUU

Chłopak nie przestawał wymiotować, a nagle poczuł, jakby jego serce przestawało bić.

W tamtym momencie,















serce piegowatego przestało bić.

||||||||||||||||||||||||||||||||












- AGH! "zielonooki zaczął brać szybkie oddechy łapiąc się w tym czasie za serce"
- CO DO- "za nim dokończył, opadł na łóżko na którym się przed chwilą obudził"
- Jasna cholera...boli...w cholere.... "chłopak spojrzał na swoje ręce,
były bardzo gładkie, nie jak jego ręce po miesiącach bolesnych treningów  All Might'a.

- Moje ciało... "w tym czasie spojrzał  na resztę swojego ciała, jako iż był w samych bokserkach, mógł zobaczyć prawie każdy kawałek jego skóry. Było na niej mnóstwo zagojonych jak i nie zagojonych siniaków, jak i strupy i ślady spalonej skóry"

- N-nie...to nie może byc...
"zielonowłosy szybko podbiegł do małego lustra które było w jego pokoju, a to co zobaczył zszokowało go bardziej niz Lida nie słuchający na lekcji

- T-to jest...nie... to...musi byc jakiś  sen przed wiecznym snem...tak? "to co zobaczył w lustrze, był on, lecz dwa lata z przeszłości, a dokładnie, czasy kiedy uczęszczał do gimnazjum"

- A-ale ja... umarłem, tak?...
- Ugh...to...się nie może dziać...ale jeśli to prawda... "zielonooki szybko wziął swój telefon który ladował się obok łóżka, i spojrzał na datę" 

- 20||  rok, 13 maja, sobota.
- Czyli, to nie jest sen...

ᶜʰᶜⁱᵃˡᵃᵐ ᵗʸˡᵏᵒ ᵒᶻⁿᵃʲᵐⁱᶜ, ᶻᵉ ᵇⁿʰᵃ  ⁿⁱᵉ ᵐᵃ ᵒᵏʳᵉˢˡᵒⁿᵉᵍᵒ ʳᵒᵏᵘ, ⁱ ʲᵉᵈʸⁿᵉ ᶜᵒ ʷⁱᵉᵐʸ ᵗᵒ ᵗᵒ, ᶻᵉ ᵐᵃ ᵐⁱᵉʲˢᶜᵉ ʷ ᵖʳᶻʸˢᶻˡᵒˢᶜⁱ. ᵈᵘᶻᵒ ᵒˢᵒᵇ ˢᵖᵉᵏᵘˡᵘʲᵉ ᶻᵉ ᵐⁱᵉʲˢᶜᵉ ᵃᵏᶜʲⁱ ᵈᶻⁱᵉʲᵉ ˢⁱᵉ ʷ ʳᵒᵏᵘ 2030, ˡᵉᶜᶻ ᵈᵘᶻᵒ ᵒˢᵒᵇ ᵐᵒʷⁱ ⁱⁿᵃᶜᶻᵉʲ, ᵐ.ⁱⁿ; 2070,2090, ⁱ ʷⁱᵉˡᵉ ʷⁱᵉˡᵉ ⁱⁿⁿʸᶜʰ. ᵈˡᵃᵗᵉᵒ ʷⁱᵉᶜ ⁿᵃᵖⁱˢᵃˡᵃᵐ ʳᵒᵏ 20||, ᶻᵉᵇʸ ⁿⁱᵉ ʳᵒᵇⁱᶜ ᵖʳᵒᵇˡᵉᵐᵒʷ. ᵈᶻⁱᵉᵏᵘʲᵉ ᶻᵃ 'ʷʸˢˡᵘᶜʰᵃⁿⁱᵉ'                      

- To...dzieje się... Przed tym jak poznałem All Might'a... Co znaczy-
















mogę zmienić przyszłość która mnie czeka.





ROZDZIAL SPRAWDZONY

||°°|°|°|°|°|°|°|°|°|°•°•°•°•°•°•°•°•°•°°








Hello! Dziękuję za czytanie!

Zapraszam do czytania moich innych historii!

Proszę dawajcie gwiazdki! Dla wam to tylko jeden ruch palcem, a dla mnie wielką radość!

Byeo!

Zabójczy Quirk - Przełamanie bohatera *Zawieszone*Where stories live. Discover now