11.-serce-

905 21 0
                                    

Jest godzina 9 po nocy wigilijnej.

Kiedy się obudziłam zobaczyłam Wiktora i jego dłoń na moim sercu, zapomniałam że spał u mnie.

Wygląda słodko jak śpi, tak jak bezbronne dziecko.

-Coś Ci leży na sercu, to chyba moja ręka.

-O śpiącą królewna wstała-powiedziałam.

-Wiesz, jak się śpi razem z takim krasnalem to szkoda się budzić-powiedział z uśmiechem.

-ha ha już się pośmiałam, wystarczy.

-Nie obrażaj się kochaniutka.

Nagle nasze telefony wypełniły się dźwiękiem.

@Mata do "SBM kurwy"
Sylwester u mnie!

-Oho.

-Co?

-Jak już jest zaplanowany Sylwester to może chce ze mną królewna przyjść?-zapytał.

-Jak przyjdziesz do mnie to tak.

-A no tak bo to u ciebie-powiedziała z śmiechem.

****

Dzień dobry, wyglądacie tragicznie-powiedziała tata.

-Dzięki tato.

-Nie no moja księżniczka jak zawsze wygląda olśniewająco, no chyba że już nie moja- powiedział po czym zerkną na Wiktora.

-Jeszcze Pana.

Co kurwa?! JESZCZE

-Dobra dobra, co jest na śniadanko?-zapytałam

-Jajecznica-powiedziała mama kiedy weszła do kuchni.

-Dzień dobry-przywitał się Wiktor.

-Cześć Wiktorek.

Moja rodzina bardzo polubiła Wiktora, w sumie czego się dziwić pieprzony ideał.

-Gdzie Michał?-zapytałam.

-Mówił że musi pojechać do studia i od razu zawiózł Darię.

****

-Pa, widzimy się na sylwestrze.

-Papatki!

Niestety przed sylwestrem Wiktor miał dużo pracy dotyczące płyty, więc nie mogliśmy się spotkać.

Hej, myślę że jeszcze będzie około 1-2 rozdziałów tego FF ale szykuje dla was Coś innego także to nie koniec mojego pisania. PAPATKI! <3

NIEGRZECZNY HARCERZYK | Kinny Zimmer ♡Donde viven las historias. Descúbrelo ahora