10.-może-

960 21 1
                                    

Jest 24 grudzień, wigilia. Dziś Wiktor, Daria oraz rodzina mają przyjechać do mojego domu rodzinnego.

-Cholera, już jest 17,muszę się ogarnąć.

Na sobie miałam czarną obcisłą sukienkę z bufiastymi rękawami oraz czarne obcasy na platformie, wszystko to wypełniłam srebną biżuterią.

****

-Maja, Michał,goście przyjechali-zawołała nas rodzicielka.

-Cześć, śmiało wchodźcie-przywitałam się z Darią i Wiktorem.

-Pani domu jak dziś ślicznie wygląda- powiedział Wiktor wpatrzony we mnie.

-Dzięki-powiedziałam i puściłam mu oczko po czym usiedliśmy wszyscy przy stole. Czekało na nas wujostwo z ich dziećmi, całkiem młodymi bo mają po 10 lat.

-O A co to za przystojniak-powiedziała moja mama kiedy witała się z Wiktorem.

-Wiktor, miło mi.

****

Po zjedzeniu dań wigilijnych wujostwo tak samo jak rodzicie zaczęli się wypytywać o różne "dzikie" sprawy.

-A więc, Wiktorze myślałeś nad zrobieniem dziecka mojej córce? Muszę zdjagnozować czy się nadajesz.

-Kurwa mamo!

-No co?

Moja mama już była mocno najebana, stwierdziłam że jeszcze chwile i urwę się do swojego pokoju.

-My nawet nie jesteśmy razem-
powiedziałam po czym usłyszałam że Wiktor chce się odezwać

-A chciała byś?-zapytał

Kurwa.. jeszcze tego mi brakowało. Wpatrzona byłam z kamiennym wzrokiem w Wiktora jakbym nie wiedziała co mu odpowiedzieć i tkiłabym w szoku.

-może-odparłam.

-Dario A ty co studiujesz?-zapytała rodzicielka

-Psychologię

-Ja już pójdę do siebie, boli mnie głowa-powiedziałam po czym dałam znać kinniemu by poszedł ze mną.

-To ja z tobą pójdę-powiedział, po czym pożegnał się z moją rodziną.

****
-Boże, Maja masz gorączke

-Kurwa

-Chwila połóż sie pójdę po herbatę-powiedział Wiktor.

Kochałam jak się o mnie troszczył, był pierdolonym ideałem.

-Jestem,trzymaj powinno Ci trochę ulżyć-powiedział po czym położył się obok mnie.

-Zostaniesz na noc?-zapytałam,tak bardzo chciałam żeby był przy mnie.

-Jasne, czemu nie.

Oglądaliśmy dość długo jakiś tam serial na netflixie po czym stwierdziliśmy razem że pójdziemy spać.

Przepraszam że taki krótki ale postaram się zrobić możliwe że dziś kolejny dłuższy który możliwe że będzie zakończeniem tego FF. <3

NIEGRZECZNY HARCERZYK | Kinny Zimmer ♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz