Wspomnienia bywaja okrutne

168 10 2
                                    

W tym momencie do grupy przyjaciół podchodzi załamany Zak.

-jeżeli chcecie wiedzieć co z Chloe, to jest w szpitalu na szczęście jak na razie nie ma tragicznych informacji.-Mówi mężczyzna- jedne co to ma lekkie wszcząśniecie mózgu oraz naderwany staw skokowy.

-Na całe szczęście- Mówi Max-Będziemy mogli pojechać teraz do niej do szpitala?

-Może z tego co wiem Carlos i Lando bo ciebie Max nie ma kto zastąpić

- piszcie mi chłopaki co u niej jak tylko dojedziecie- powiedział szybko Max i pobiegł do siedziby na spotkanie z FIA

-Czekam na ciebie Lando przy wyjściu-Mówi Carlos i idzie w kierunku wyjścia z padoku

Kiedy Carlos się oddalił chłopak szybko pobiegl się przebrać, a po chwili był już przy wyjściu z kluczykami od samochodu w ręce

-Możemy jechać.

Chwile po tym mężczyźni byli już w drodze do szpitala w którym znajdowała się Chloe. Carlos zauważył, iż Lando walczy ze swoimi myślami wiec postanowił go zająć rozmową.

-Lando?

-Co?- spytał chłopak nie spuszczając wzroku z drogi

-Nie myśl tyle

- Staram się obecnie nie myśleć wcale i skupić się na drodze

-Ale jak widać skupiasz się na drodze i myślisz za dużo

-Nie wiem co bym zrobił gdyby to skończyło się gorzej Carlos- oderwał wzrok na chwile od drogi po czym spojrzał na chłopaka smutnym spojrzeniem.

-Lando nawet o tym nie myśl-powiedział lekko wkurzony Carlos- Ciesz się tym, że skończyło się tak jak się skończyło

-Jednak jakby coś poważniejszego jej się stało to nawet nie zdążyłem skończyć z nią rozmowy o naszej kłótni

-pogadacie jak wyjdzie ze szpitala

*perspektywa Chloe*

Kiedy dziewczyna leżała na łóżku szpitalnym czekając na wypis w tym samym czasie wspomnienia zaczęły znowu ją nachodzić. Chociaż lubiła przypominać sobie różne wydarzenia to akurat teraz nie miała na to najmniejszej ochoty.

Niestety trzy wspomnienia nie dawały jej spokoju, zawsze było ono dobre i złe za razem jednak lubiła je, ale w tym momencie po kłótni z lando nie miała najmniejszej ochoty o tym myśleć

*23 grudnia 2022-Włoch*

Chloe pomagając mamie w kuchni w przygotowaniach do wigilii która miała odbyć się dzień później cały czas myślała czy to dobry pomysł iż zaprosiła lando na wigilie.

Chciała, żeby właśnie tam wszyscy dowiedzieli się, iż jest z Lando i ma w planach z nim zamieszkać pod koniec stycznia, ale niestety nie będzie jednej z najważniejszych dla niej osób czyli Zak'a bo to o jego reakcje obawiała się Chloe.

*24 grudnia 2022*

Wszystko szło po myśli dziewczyny, kiedy przyszedł czas żeby otworzyć prezenty wszyscy mieli dowiedzieć się, iż Chloe i Lando są razem. Jednak chłopak miał inny plan i postanowił go zrealizować kiedy padło zdanie „to co otwieramy prezenty"

Lando wstał od stołu i poprosił Chloe o to żeby stanęła z nim na środku pomiędzy stołem, a choinka, po czym uklęknął na jedno kolano i trzęsącymi się rękoma wyciągnął pudełko z pierścionkiem zaręczynowym zadając przy tym jedno z najważniejszych pytań w jego życiu.

-Chloe Brown czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją żona?

Chloe oczywiście bez grama wątpliwości zgodziła się od razu i był to najpiękniejszy dni, ale niestety szczęście nie trwało długo gdyż nikt się nie spodziewał co może się wydarzyć. Jeszcze chwile po ich cudownych zaręczynach poprosili żeby obecni tutaj nic nikomu nawet z rodziny nie powiedzieli.

*31 grudnia 2022-Anglia*

O godzinie 18 para razem wyjechała na imprezę sylwestrowa. Miał to być ich drugi najszczęśliwszy dzień w życiu, ale jak to mówią szczęście nie zawsze trwa długo, a życie to nie bajka nie zawsze kończy się szczęśliwym zakończeniem i może ktoś pomyśleć, że miłości nie da się zniszczy jednak to co się wydarzyło potwierdza te przysłowia.

Lando chociaż był zawodowym kierowca i lubił ryzykować to przy takich warunkach drogowych był strasznie ostrożny jednak na drodze nie jest tylko on.

Brakowało im paru minut żeby dojechać na miejsce zdarzył się wypadek który przekreślił szczęście tej dwójki.

Godzinę po wypadku kiedy dziewczyna obudziła się w szpitalu dowiedziała się iż Lando stracił pamięć. Chłopak pamiętał wszystko tylko do dnia kiedy to był ich ostatni dzień przyjaźni gdyż na następny dzień zostali para.

Kiedy dziewczyna się o tym dowiedziała totalnie się załamała i postanowiła bez rozmowy z lekarzem uciec ze szpitala i wyjechać z Anglii oraz zaszyć się jak najdalej od wszystkich urywając kontakt ze wszystkimi oprócz najbliższej jej rodziny.

*teraźniejszość*

Na same trzy wspomnienia w oczach dziewczyny zebrały się łzy, ale nie wiedziała jeszcze, iż zaraz w jej pokoju szpitalnym ma pojawić się jej jedyna i największa miłość która niczego nie pamiętała chociaż..

Me and you on the trackWhere stories live. Discover now