Sen na Jawie - Wydarzenia z Przeszłości

3-Życie Cukrzanych Sióstr-3

*Notka. Jest to bazowane na scenariuszu który miał być w 4 odcinku t&c life.

Pov. Toffi

Co się właśnie stało.

-Uratujemy cię Selen!-zaczęłam mówić, heroicznie.-Tylko jak się prześpie.-dodałam idąc do domu. Słyszałam Carmelkę która za mną krzyczała, również pocieszającą Murasaki.

(time skip, na ok. 20:35.)

Postanowiłam, że wyjdę dopiero teraz. W sumie nie mam pojęcia czemu. Mniej więcej wiem gdzie mieszka Tomek. Znam go od dawna, choć nigdy go nie lubiłam. Szybko pobiegłam do jego domu, i zdałam sobie sprawę, że jestem debilem bo nie mam jak wejść, chyba że zrobię hałas. 

Próbowałam wdrapać się na drzewo, przy okazji spadając na ryj z 10 razy lub więcej, aby później z tego drzewa wyskoczyć na dachówki. O dziwo udało mi się, tyle że trochę tych płytek zniszczyłam lol.

Zniszczyłam okno cutely i weszłam na dach. Był niesprzątany chyba od zawsze. Zeszłam na dół i powoli udałam się do piwnicy. Była cała różowa z naklejkami motylkami na ścianach. Znalazłam tam Selen. Była przywiązana do krzesła w fartuchu i obok niej była kuchenka na której smażył się naleśnik.

-O mój boże... Selen...Chodź!-powiedziałam po czym odwiązałam ją. Okazało się że nie żyje. O kurwa. Co ja teraz powiem Murasaki. Po tym namyśle uciekłam z domu tą samą drogą co weszłam. Szybko z powrotem pobiegłam do domu i z trudem poszłam spać.

Następnego dnia, pov. Carmelki

Postanowiłam, że skoro Toffi już się zajmuje znalezieniem Lany, to ja nie będę jej przeszkadzać. Cały czas ktoś ginie. Jednak chciałam ogarnąć o co chodzi z tym pendrivem i głową tej lalki.

Na pendrivie był napisany adres. Postanowiłam tam pójść. Właściwie to była jakaś ruina. Spalona ruina. Jednak była dziwnie znajoma. 

Zauważyłam jakąś skałę. Pod nią była brązowa ciecz i szczątki ciała. Jebało jak moja kanapka z plecaka którą zostawiłam na wakacje. To było okropne. Nagle, usłyszałam jakieś kroki i śmiechy, więc zaczęłam uciekać.

 W tym pośpiechu upuściłam głowę lalki. No cóż.

Nie wracam do tego zjebanego miejsca.