Nie mogłem uwierzyć własnym oczom, wilczyca nie przemieniła się w człowieka, ale straciliśmy z nią kontakt, bo była nieprzytomna.

Była piękna, miała białą, niczym śnieg sierść. Jej oczy były zamknięte, oddychała ciężko. Nie mogłem uwierzyć, to była moja Navi...

 Nie mogłem uwierzyć, to była moja Navi

Oops! Această imagine nu respectă Ghidul de Conținut. Pentru a continua publicarea, te rugăm să înlături imaginea sau să încarci o altă imagine.

Zaskakujące były jej rozmiary. Leah jako samica była nieco mniejsza od zwykłych wilków. Sam jako alfa był ogromny, ale ja jako prawowity alfa byłem większy od niego. Dziewczyna... Była mniejsza odemnie, ale tak wielka jak Sam...

Reszta natychmiast wyłapała moje myśli i obraz dziewczyny. Byli zdumieniu i zachwyceni. Próbowaliśmy połączyć fakty. Skąd ten rozmiar? Nakazałem im wrócić do reszty, aby Emily nie umierała ze strachu. Tym czasem sam przemieniłem się w człowieka i uklęknąłem przy niej. Po chwili naokoło niej zaczął unosić się lekki dym, trzasnęło puchem i nagle przemieniła się w człowieka.

Jak to bywa przy pierwszej przemianie (potem jest się w bieliźnie), była naga. Więc szybko ściągnąłem koszulę i ją ubrałem. Podniosłem ją i ruszyłem do domu.

Była wyjątkowa gorąca, teraz jak my. Jej mięśnie stały się jeszcze większe, wiedziałem, że z czasem zmysły przestaną wariować i wytężą się jak nasze. Jej siła, szybkość i koordynacja gwałtownie się podkręcą.

Dziewczyna mimo iż wciąż nieprzytomna w moich objęciach widocznie poczuła się bezpieczniej. Wtuliła się w moje ramie i westchnęła. Kiedy powoli zbliżałem się do domu, zza drzwi wyskoczyła Emily, a za nią reszta watahy.

- Navi! - Zawołała przerażona siostra podbiegając do nas i zaczynając ją gładzić po włosach - co się stało!? Dlaczego jest w twojej koszuli!? Ma goraczkę! - Była bliska płaczu. - Sam powiedział mi tylko, że ją znalazłeś i wszystko w porządku. Podobno jest wykończona, dużo wycierpiała, ale dlaczego!?

- Emily spokojnie. - Odpowiedziałem, na około nas mimo deszczu powstał okrąg ciekawskich i zatroskanych. - To nie gorączka lecz 43 stopnie. Jest po przemianie...

Emily zrobiła wielki oczy i otwarła usta, osłupiała z szoku. Weszliśmy do domu, ja wciąż tuląc do siebie ukochaną.

- To nie możliwe - mruknęła Emily siadając z przejęcia na sofie - moja siostra jest zmiennokształtna!?

W ciszy wyszłem po schodach i udałem się do jej pokoju. Niewiarygodne, że już był wieczór. Ta przemiana trwała pare godzin. Biedna wymęczyła sie porządnie.... Odłożyłem ją na łóżko i ucałowałem w czoło.

Wpatrywałem się w miłość mojego życia. Tak bardzo się martwiłem, z drugiej strony to było niesamowite, że ona też jest zmiennokształtna. Przeznaczenie....

- Musi odpocząć - w drzwiach stała Emily, kiwnąłem głową i obydwoje zeszliśmy na dół. Było już późno, mimo to nikt nie był w stanie się ruszyć. Przemiana dziewczyny bardzo nas dziwiła i intrygowała. Nie wiedzieliśmy o czym rozmawiać, milczeliśmy, aż wreszcie odezwała się Emily:

- Dlaczego się przeminiła? Przeciesz nie było w pobliżu wampira.

- Niektórzy mogą się przemienić kiedy w ich życiu stanie sie coś nagłego, kiedy wpadną w ogromną furię - odpowiedział Sam - jej gniew przełożył się na histerię i wściekłość. To dlatego z taką siłą kopnęła to krzesło i była taka... inna. To tkwiło w niej od zawsze. Jej charakter i wygląd, a ponieważ ostatnio dużo czasu spędząła z nami, była na to gotowa, bycie wilkiem sie jej podobało i ją intrygowało. Furia pozowliła jej się wyzwolić.

Leah wciąż zamyślona szepnęła:

- Jest podoba do mnie.

- Nie do końca - powiedziałem - ty jesteś szaro-biała. Ona... Jest biała niczym śnieg. A w świetle księżyca błyszczała się na srebro.

- W sumie ja też przemieniłem się bez udziału wampira - odezwał się Seth - zareagowałem tak na zamieszanie i przemiana Leah na mnie wpłynęła.

Z góry słuchałem jak jej serce nie bije, a łopocze wyjątkowo silnie i szybko. Odwróciłem głowę w stronę schodów i ujrzałem dziewczynę! Schodziła bardzo powoli, bezszelestnie, z większa siłą, ale i gracją, była lekko przestraszona.

- Navi! - Zawołałem wstając z krzesła, wszyscy spojrzeli na nią i też odruchowo wstali, a Emily rzuciła jej się na szyję. Siostra schowała twarz w jej włosach oddychając niespokojnie, kiedy odsunęły się od siebie dziewczyna spojrzała na mnie.

Wataha ~ ZmierzchUnde poveștirile trăiesc. Descoperă acum