DREAMER

#2

Jestem własnie w pracy.

Wraz z moimi przyjaciólkami pracujemy w małej, ale dość popularnej kawiarence "Popcup". W tym tygodniu to ja pracuję na kasie, Elle jest kelnerką, a Cler na zmywaku, ale co tydzień się zmianiamy. Jak już pewnie zauważyliście mamy nawet wspolna prace, czyli tak jak mowiłam jesteśmy na prawdę nie rozłączne.

Po pracy pożegnałyśmy się i pojechałyśmy do swoich mieszkań.

Wróciłam do domu, zjadłam obiad i usiadłam do nauki skryptu drugiego sezonu "Julie and the Phantoms". Zapytacie dlaczego. Bo mam zamiar iść we wtorek na przesłuchanie. Tak JA!!! A to już za 5 dni!!

Mam do nauczenia się 2 momentów ze scenariusza. Muszę je odegrać z Madison i zaśpiewać.

Wyobrażacie sobie zaśpiewać!!! Dziewczyny mówią, że mam talent, a czy ja wiem czy się tam nadam?

Ogladalam 1 sezon - CUDO. Poważnie. Nie dość że fabuła świetna, to jeszcze ludzie wspaniali. Gdy ogladam te ich backstage to az mi sie plakac chce sa tak zzyci, spędzaja razem czas i tak dalej. No poprostu idelanie. A Kenny? Najlepszy reżyser na świecie (pomijajac oczywiście Noelle bo ona pisze tak świetne scenariusze, że nie mogę. Serio tylko czekam az wyprodukuje jakiś film czy serial - kiedyś wam jakiś pokaże). Wymyślił świetną fabułę i jest cudownym czlowiekiem, zawsze pomoze i pokaże jak co zrobic - przynajmniej tak na tych backstage'ach mówią.

Z moich rozmyśleń wyrała mnie Cler, która właśnie zadzwoniła na video chacie.

Cler: Hejka co tam porabiacie?

Noelle: Piszę nowy scenariusz - będzie kozacki.

Rose: Uuu a kiedy dostaniemy go do wglądu?

Noelle: może w sobotę jak się będziemy widzieć?

Cler: okej okej, może damy radę.

Co do scenariuszy mamy taką tradycję, że Elle jak coś napisze to daje mi to i ja to odgrywam, przez co ona moze zobczyć jak to wygląda. A Cler zadaje jej mnostwo pytań odnośnie scenariusza, jakby prowadziła wywiad. Tak wiem dziwne jesteśmy. Ale jakie przyjaciółki nie mają swoich dziwactw?

Pogadałyśmy do wieczora i się pożegnałyśmy.

Na kolację postanowiłam zjeść płatki z mlekiem. Jedząc zobaczyłam nowe zdjęcie Tylera Posey'a:

Ahhh, czy oni nie są cudni?
Btw nie mogę się doczekać bo już za tydzień w czwartek bedzie 6 sezon.
AAAAAA!

Wykąpałam się i poszłam spać bo bylo już po 1:00.

Wtorek. Ah cudowny wtorek. A co dzis? PRZESŁUCHANIA do 2 sezonu Julie and the Phantoms. Wziełam dziś wolne w pracy, by móc na spokojnie się przyszykować, powtórzyć i pójść na przesłuchania.

Ubrałam się:

I delikatnie pomalowałam:

I ruszyłam podbijać świat.
Weszłam do dużego budynku.

Napisałam dziewczyną, by trzymały kciuki, pomimo, ze rano dzwoniły, by upewnić się, że nie zrezygnowałam.

Poczekałam chwilę w kolejce. Pomimo, że bylo dużo osob nie czekałam długo. Oczywiście ci wszyscy ludzie nie czekali na jedno miejsce - tak myśle.

Weszlam do pokoju i przy stole siedział Kenny i jakiś 2 innych producentów. A z boku czekała Madison. Można bylo się czuć jak w "Mam talent", tylko nie wiadomo czy ja ten talent mam.
Gdy skończyłam odgrywać scenki. Spojrzałam na siedzących "jurorów" Oni tylko spojrzeli, a Kenny z uśmiechem powiedział, ze zaprasza na 2 etap, czyli śpiew.

Podziekowałam i z uśmiechem wyszłam.

Poczekałam chwilkę i usłyszałam:

Rose Brown zapraszamy!

Nagle zrobiło mi się gorąco, poczułam się jakbym nie mogła nabrać powietrza. Zrobiłam krok w tył i na kogoś wpadłam.
Powoli się odwróciłam i zobaczyłam...

---------------------------------------------------------

Hejka napiszcie mi jak się wam widzi ten rozdział? Na razie za duzo sie nie dzieje, ale wszystko powoli się rozkręca.
Jak myślicie na kogo wpadła Rose?
❤❤❤