Prolog

75 7 1
                                    

Światło. Oślepiające światło. A razem z nim krzyki moich rodaków, braci. Demonów. Zanim Mega Ark mnie dosięgnął aktywowałam moją technikę całkowitego znikania i wydostałam się przez jego słaby punkt.

A później już tylko z wolna sypiące się drobinki popiołu spalonych ciał.

Spojrzałam na wiecznie nieubraną Dierierre, która właśnie wydzierała się na jakąś młodą boginię.

Elizabeth. Miłość Meliodasa. Meliodasa, mojego brata. Księcia Meliodasa, następcy Króla Demonów.

Zmienił się. To widać po jego oczach. Jak przystało na przywódcę Dziesięciu Przykazań w świecie Demonów zwykle swoje głębokie, zielone oczy krył pod standardową maską czarno-czerwonych. A teraz?

Nie ukrywał ich. Były naturalne, zielone. Zdradził ojca, cały klan dla swojej miłości. Dla braci zrobiłabym to samo. To piękne, poświęcił wszystko co miał dla kobiety jego życia.

Szybko zlokalizowałam resztę rodzeństwa. No tak, zawsze nie na miejscu. Zeldris w Czyśćcu, słuchał rozkazów taty, a Estarossa nie wiadomo gdzie. Jak zwykle.

Mimowolnie się uśmiechnęłam. Nie wiem czemu to zrobiłam, powinnam była się normalnie pokazać i jakoś zemścić się na Stygmacie, za masową śmierć przedstawicieli klanu Demonów. Zamiast tego postanowiłam powrócić za parę tysięcy lat. 

_______________________________________________________________

Ohayou mina!

Wielkie przepraszam za to, że nie dokończyłam tamtej książki. 😥. Ale jestem z nową! Temat Naruto mi się wyczerpał więc, no.

Hope u like it <3

Niezwykły chłopiec|| 𝔸𝕣𝕥𝕙𝕦𝕣 ℙ𝕖𝕟𝕕𝕣𝕒𝕘𝕠𝕟 𝕩 𝕆ℂ 𝓩𝓐𝓦𝓘𝓔𝓢𝓩𝓞𝓝𝓔Where stories live. Discover now