9. Wyznanie uczuć

3K 104 174
                                    

(Napisze to w osobie pierwszej)

- Eren Yeager

Szłam właśnie do kwatery głównej, strasznie mi się chciało spać. Jednak zabawa przez cały dzień z siostrą to nie był dobry pomysł, ale cóż dobrze się bawiłam i musiałam to przyznać.

Weszłam do swojego pokoju i od razu położyłam się spać. Znaczy, chciałam się położyć ale ktoś dosłownie wpadł mi do pokoju. Ową osobą był Eren, zdziwiło mnie że tak późno do mnie przyszedł, mógł sobie darować i przyjść jutro. Po minucie gapienia się na siebie postanowiłam się przywitać.

- Em... Cześć Eren

- Tak, cześć [T/i] - Powiedział lekko zakłopotany

- Dlaczego tak późno przychodzisz? - Zapytałałam lekko się uśmiechając

- Pamiętasz jak przed twoim wyjazdem miałem ci coś powiedzieć? - Popatrzył mi w oczy

- O-oh tak, oczywiście. To pewnie bardzo ważne, że przychodzisz do mnie o porze? - Odwróciłam wzrok speszona

- Dokładnie - Widać było jego zaróżowiałe policzki

- Więc proszę, powiedz co cię tak trapi - Popatrzyłam spowrotem na Eren'a

W tym momencie Eren popatrzył mi prosto w oczy i wyznał z trudem

- [T/i] Ponieważ, ja... Uh, ja zakochałem się w t-tobie - ostatnie zdanie powiedział ściszonym tonem, ale ja go bardzo dobrze usłyszałam.

Przybliżyłam się do niego i przytuliłam, co od razu oddał. Gdy tak staliśmy szepnęłam mu

- Ja też cię kocham - Zarumieniłaś się, a on parsknął śmiechem

Ta noc była niesamowita, ale jeszcze lepsze było to że spałaś z Eren'em, przez co było ci cieplutko na sercu.

- Armin Arlert

Wracałam od pani Hanji i kierowałam się do Armin'a, przecież miał mi coś powiedzieć a po jego tonie głosu wyglądało to na poważne.

Szukałam go po całym budynku, ale po nim ani śladu, zrezygnowana poszłam do pokoju, położyłam się dosłownie na chwilę a nie pamiętam kiedy zasnęłam.

W nocy obudziło mnie lekkie pukanie do drzwi, od razu wstałam i poszłam do nich, po otworzeniu ujrzałam blądyn czuprynę

- Armin - pomyślałam i mimowolnie się uśmiechnęłam

- Przepraszam że dopiero teraz a-ale musiałem coś zrobić - Cichutko powiedział blondyn

- Okej, okej, nic się przecież nie stało, a teraz mów mi szybciutko co chciałeś mi wtedy powiedzieć - Odpowiedziałam z nutką podekscytowania

- D-dobrze, powiem ale najpierw muszę ci zawiązać oczy - Powiedział i popatrzył na mnie

- Już nie mogę się doczekać!

Armin zawiązał mi oczy jakąś chustką i zaczął prowadzić w jakieś miejsce. Gdy już się zatrzymaliśmy powiedział jedynie że już jesteśmy. Po jego wiadomości ściągnął mi chustkę i zobaczyłam że byliśmy w miejscu w którym się poznaliśmy pierwszy raz.

Blondyn zaczął jakąś lekką rozmowę, lecz w pewnym momencie nie wytrzymałam i spytałam

- Armin, powiesz mi już co chciałeś wtedy na korytarzu? - Popatrzyłam na niego a on zrobił się czerwony

Preferencje SnKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz